im. św. Jana Pawła II, które ma powstać w Toruniu. Wartość całej inwestycji to prawie 300 milionów złotych.
Fundacja duchownego ma przekazać muzeum nagrania wideo, które zostały wycenione na aż
43,5 miliona złotych
. Szybko policzono, że minutę nagrań rozmów o ratowaniu Żydów wyceniono na tysiąc złotych.
W obronę Rydzyka postanowił wziąć
Wojciech Cejrowski
, który w tym celu zdradził, ile kosztuje produkcja jego programu. Na Facebooku przekonuje, że tysiąc złotych za minutę nagrania to nie jest wcale tak dużo, bo "Boso przez świat" kosztuje w produkcji ponad 4 tysiące złotych za minutę.
Lewaki huczą, że tysiąc złotych za minutę nagrania to kupa forsy!
Nie lubię takich interesów, gdy budżet płaci prywatnym fundacjom, ale znam ceny w telewizji (a Państwo mogą je sobie wygooglać), więc dla uczciwości podaję:
1. Tysiąc złotych za minutę filmu dokumentalnego to jest cena niska. Pięć tysięcy nie byłoby wcale szokujące, a "Boso przez świat" kosztuje w produkcji ponad 4 tys. za minutę i nie jestem najdroższy na rynku, choć chciałbym być" - czytamy we wpisie podróżnika.
Czas na szybkie podliczenie. Odcinek "Boso przez świat" trwa średnio 25 minut. W sumie powstało ich 130. To w sumie daje kwotę 13 mln złotych.
2. Wycenę tego interesu z o. Rydzykiem robił rzeczoznawca, a nie kościelny sufit. Gdybym to ja sprzedawał te filmy, podważyłbym wycenę i żądał więcej. Unikatowych nagrań grupy wymierających bohaterów nie powinno się wyceniać wyłącznie po kosztach produkcyjnych, czyli po kosztach kamery, operatora i montażu. Podobnie jak obraz wycenia się nie tylko po kosztach płótna i farby. No ale to już problem o. Rydzyka, że sprzedał unikaty zbyt tanio. Pewnie miał swoje powody.
Dokarm kaczkę przez internet
Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest: