Logo
  • DONALD
  • ROSJA: BIAŁORUSKIEMU WIĘŹNIOWI UDAŁO SIĘ WYKRAŚĆ NAGRANIA Z TORTURAMI OSADZONYCH W GUŁAGACH

Rosja: białoruskiemu więźniowi udało się wykraść nagrania z torturami osadzonych w gułagach

14.10.2021, 10:25
fot. East News
Od kilku dni do sieci zaczęły trafiać
nagrania z więziennego Regionalnego Szpitala Gruźliczego nr 1 w Saratowie
w Rosji. Miało w nim dochodzić do
gwałtów i tortur.
W sieci natychmiast pojawiły się komentarze, że szpital to rosyjska wersja Guantanamo.
- W skrócie: mamy do czynienia ze zorganizowaną grupą przestępczą. Należeli do niej oficerowie i generałowie Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) oraz Federalnej Służby Więziennej (FSW) i cała im podległa struktura. To oni wskazywali konkretne osoby i wydawali rozkazy, aby je torturować i gwałcić. Nagrania ze znęcania się nad osadzonymi wykorzystywali do własnych celów. Rozkazy przychodziły z centrali, często prosto z Moskwy - komentuje sytuacje w rozmowie z Wirtualną Polską Władimir Osieczkin, szef organizacji Gulagu.net.
Nagrania w sieci znalazły się dzięki 
młodemu Białorusinowi
, który trafił do więzienia, ponieważ na prośbę znajomych przewoził z Białorusi do Rosji laptopa. Okazało się, że były w nim narkotyki.
Mężczyzna został skazany na 9 lat pozbawienia wolności i zesłany do 10. kolonii w obwodzie saratowskim. Kiedy strażnicy dowiedzieli się, że jest on utalentowanym informatykiem, natychmiast wykorzystali go jako
bezpłatną pomoc IT
do pracy w więziennym szpitalu.
Do obowiązków Białorusina należało
administrowanie całym monitoringiem w szpitalu.
Oprócz tego obsługiwał ok. 20 wideorejestratorów.
Mężczyzna na polecenie funkcjonariuszy FSB lub kierownictwa szpitala wydawał podesłanym mu więźniom wideorejestratory. Nie byli to zwykli więźniowie. Charakteryzowali się niskim ilorazem inteligencji i kompletnym brakiem empatii, a przy tym wszystkim byli wysportowani. Mieli oni
torturować innych więźniów w zamian za krótszy wyrok
lub lepsze warunki pobytu w więzieniu.
Rozkazy dla torturujących więźniów
przychodziły z Moskwy
. Czasami chodziło o wymuszenie zeznania, przyznanie się do winy lub obciążenie innej osoby, tak by poprawić statystki, ale i zaspokoić interesy władz wyższego szczebla.
Szef organizacji Gulagu.net. w rozmowie z Wirtualną Polską podaje, że były także specjalne "zamówienia" rosyjskich władz:
"Za 30 mln rubli można sprawić, że dowolny człowiek trafi do więzienia i jeszcze sam przyzna się do winy" - podaje Wirtualna Polska.
Jasne miało być także to, że albo szło się na współpracę ze służbami, albo trafiało się do szpitala w Saratowie.
Szpital gruźliczy w Saratowie wybrano na miejsce tortur, ponieważ dzięki rzekomemu podejrzeniu gruźlicy, można było przenosić do niego więźniów z różnych kolonii karnych. Co więcej, położenie szpitala pozwala na całkowite odcięcie więźniów od wszystkiego i wszystkich.
Więźniowie, którzy torturowali innych, bili ich, poniżali i gwałcili. Wszystko było rejestrowane za pomocą wideorejestratorów.
Nagrania służyły do szantażowania więźniów
. Jeśli osoba torturowana nie chciała zrobić tego, czego od niej oczekiwano, wracała do swojej kolonii karnej, a tam rozpowszechniane było wideo, na którym widać, jak była gwałcona. Wówczas rozpoczynało się dla niej kolejne piekło, ponieważ w hierarchii więziennej osoba taka spada na sam jej dół. Osoby z wyższym statusem mogą wykorzystywać ich jak niewolników, w tym seksualnych.
Po zrealizowaniu "zadania" osoby, które torturowały, miały
oddawać białoruskiemu informatykowi kamerki
. Wówczas musiał on zgrać pliki na komputer swojego przełożonego oraz na pendrive, który też był zabierany przez szefa.
Po roku białoruski informatyk
zdobył zaufanie
u władz więzienia i przestał być kontrolowany. Od tego momentu
zbierał wszystkie nagrania do swojego "archiwum"
.
Kiedy mężczyzna
wyszedł z więzienia
, zaczął anonimowo
wysyłać do organizacji Gulag.net. materiały, które zebrał
. Niestety został namierzony przez FSB. Został zatrzymany przez służby, jednak nie zdawano sobie sprawy, jakie materiały posiada. Zmuszono go do podpisania zeznań, jakoby zajmował się działalnością szkodzącą państwu, a następnie wypuszczono.
Mężczyzna wrócił na Białoruś i skontaktował się z Gulag.net z prośbą o pomoc. Władimir Osieczkin przyznał, że informatyk opuścił już Białoruś.
Przekazał on organizacji 40 GB nagrań. Niebawem ma przekazać ich kolejne tyle
.
- Zawartość można podzielić na dwie części. Pierwsza to setki nagrań z monitoringu w koloniach karnych z ośmiu regionów Rosji. Zawierają one dowody na powszechne stosowanie przemocy i znęcanie się strażników nad skazanymi. Głównie chodzi o dotkliwe pobicia oraz rażenie paralizatorami. Druga część nagrań to właśnie tajne archiwum rosyjskich służb specjalnych, zawierające nagrania gwałtów. Jesteśmy na etapie opracowywania tego materiału - mówi WP Władimir Osieczkin.
Gulag.net szacuje, że w ciągu
5 lat
w saratowskim szpitalu gruźliczym
zgwałcono ponad 200 więźniów. Około 500 zostało pobitych
i torturowanych. Prawie wszystkich torturowanych, których widać na nagraniach udało się już zidentyfikować.
Po tym jak materiały ze szpitala gruźliczego w Saratowie trafiły do sieci, sprawą zajęła się Prokuratura Generalna Rosji. Co więcej, rezygnację ze stanowiska złożył Aleksiej Fiedotow, szef służb więziennych obwodu saratowskiego.
Z kolei Dmitrij Pieskow, rzecznik prasowy Kremla zapowiedział, że "jeśli autentyczność materiałów zostanie potwierdzona, będzie to powód do poważnego śledztwa".
Zobacz też:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA

Popularne dzisiaj

Konfederacja zachwycona Grokiem, Bosak przywitał "cyfrowego sojusznika"

Konfederacja zachwycona Grokiem, Bosak przywitał "cyfrowego sojusznika"
25
Co ciekawe wcześniej Grok wypowiedział się na temat Bosaka, nazywając go rasistą. Zobacz więcej »

Bieszczady: w odpowiedzi na bałwochwalczą rzeźbę biesa powstała ogromna rzeźba Michała Archanioła

Bieszczady: w odpowiedzi na bałwochwalczą rzeźbę biesa powstała ogromna rzeźba Michała Archanioła
20
Pomnik powstał w reakcji na rzeźbę przedstawiającą demona, postawioną tuż przy wjeździe do Ustrzyk Dolnych. Zobacz więcej »

Nowy "Superman" zmaga się z krytyką polityczną, bo technicznie jest migrantem z kosmosu

Nowy "Superman" zmaga się z krytyką polityczną, bo technicznie jest migrantem z kosmosu
40
Sprawę skomentowali też prezenterzy Fox News, którzy oskarżyli Supermana o przesadne promowanie życzliwości wobec imigrantów. Zobacz więcej »

USA: biurowi pracownicy Amazona zostali poproszeni o pracę w magazynie w ramach wolontariatu

USA: biurowi pracownicy Amazona zostali poproszeni o pracę w magazynie w ramach wolontariatu
22
"To wsparcie jest całkowicie opcjonalne i pozwala pracownikom korporacyjnym być bliżej klientów" - skomentował rzecznik Amazona Griffin Buch. Zobacz więcej »
Więcej popularnych