Logo
  • DONALD
  • ROZMAWIAMY Z MŁODYM PIEKARZEM, CZY TO FAJNIE TAK PIEC CHLEBEK I MIEĆ DO PRACY NA 22:00

Rozmawiamy z młodym piekarzem, czy to fajnie tak piec chlebek i mieć do pracy na 22:00

11.02.2021, 10:02
Donald.pl: Ile masz lat?
Paweł: 20.
Donald.pl: Ile zarabiasz?
Paweł: Ja mam stawkę tygodniową i dostaje 600 zł tygodniowo.
Donald.pl: Masz jakiś ulubiony chlebek?
Paweł: Pracuję w piekarni rzemieślniczej, my robimy metodami i według receptur które są stosowane od zawsze, czyli ciasto wyrabiane jest pod okiem człowieka. Tak naprawdę i dalszy proces jest wykonywany przez ludzi: pieczemy chleb w starym piecu ceramicznym, który był stawiany w 1979 roku. To ogólnie dobre rzeczy, a mój ulubiony to chleb żytni 100% z papryczkami chilli.
Donald.pl: 2400 na miesiąc i to jest stałe, czy bywają lepsze i gorsze miesiące, bo na przykład są jakieś święta? 
Paweł: Stałe.
Donald: Jak trafiłeś akurat na to? Chciałeś wcześniej? Miałeś jakiś kurs, szkołę w tym kierunku?
Paweł: Sprawa wygląda tak, że mam brata, który ma tytuł mistrza w tym zawodzie. Ja dwa lata temu szukałem pracy i stało się tak, że on zagadał do swojego szefa i się przyjąłem. Muszę mieć 3-letnie doświadczenie (praktykę), żeby cech rzemieślników mógł mnie przyjąć na egzamin i żebym był piekarzem takim z tytułem.
Donald: Dwa lata temu miałeś 18 lat, czemu szukałeś pracy, rozważałeś inną?
Paweł: Zacząłem pracę, bo rzuciłem szkołę, a chciałem mieć jakiś grosz. Trafiłem tu trochę z ulicy, a trochę przez brata. 
Donald: Dlaczego rzuciłeś szkołę?
Paweł: Jakoś nie umiałem wysiedzieć w szkole. Wiem, brzmi to głupio. Ale też nie chciałem brać kasy od rodziców.
Donald.pl: Zdarza się. A teraz jak ci się podoba? Ciężko tak pracować na nocki, jak to wpływa na tryb życia?
Paweł: Moja zmiana zaczyna się o 21:00, kończy się mniej więcej o 5-6 rano. Wpłynęło to bardzo na mój tryb, bo przestawiłem się zupełnie na noc, czyli wracam do domu o 6, idę spać, wstaje 1600 i idę do pracy. I tak 6 dni w tygodniu.
Donald.pl: To pewnie coś boli po takim tygodniu. Ręce?
Paweł: Przede wszystkim plecy, jest noszenie mąki i ogólnie to praca stojąca. Ręce prawie wcale nie bolą.
Donald.pl: Co może sprawić, że będziesz więcej zarabiał? Jak już będziesz miał tytuł, to podwyżka gwarantowana?
Paweł: Nie, ale większe szanse. Zależy jaki zakład pracy. Ogólnie liczę na trójkę z przodu, 3000 zł, może 3500 zł.
Donald.pl: A takie rzemieślnicze piekarnie jak sobie radzą, skoro w sieciówkach jest tańszy chleb? Bo wiesz, ten ceramiczny piec, o którym wspominałeś, receptury, to wszystko fajna sprawa, ale czy to przetrwa?
Paweł: Chleb z marketu to tak naprawdę produkcja taśmowa, jak w fabryce. Są "piekarnie", które robią ponad 2000 bochenków chleba na godzinę i stąd większość supermarketów bierze pieczywo. A my nie dodajemy spulchniaczy, polepszaczy i innych bajerów. W efekcie bochen pszennego kosztuje u nas 8 zł. Albo chleby razowe na samym zakwasie i ludzie naprawdę to kupują, chociaż kosztuje 11-12 zł. Ostatnimi czasy zaczęliśmy robić ciasta, które kosztują po 21 zł za kawałek. Spory, ale jednak niecała brytfanka.
Donald.pl: Dobra, jak tam polityka? Masz 20 lat, jest pandemia, chyba będzie kryzys. Jak tam twoje poglądy polityczne? Głosowałeś?
Paweł: Głosowałem, można powiedzieć, że jestem po prawej stronie. 
Donald.pl: I na kogo?
Paweł: Na Bosaka.
Donald.pl: Dlaczego?
Paweł: Bo według mnie ma najlepszy plan na gospodarkę. Pewnie ludzie mnie wyśmieją.


Donald.pl: Opowiedz szerzej, to są twoje poglądy i nikomu nic do tego.
Paweł: Ale co chcecie wiedzieć?
Donald.pl: Bosak wygrywa wybory i wdrażany jest jego plan na gospodarkę. Powiedzmy, że wszystko poszło super zgodnie z planem i budzimy się w 2030 roku. Co się zmieniło na lepsze?
Paweł: Cały kraj. Gospodarka miałaby szanse się odbudować. Wybilibyśmy się do góry ze skarbem państwa i ogólnie z finansami. Bylibyśmy, że tak powiem, niepodlegli Unii w sensie finansowym. Ogólnie złym ruchem było zamykanie kopalń.
Donald.pl: A dla ciebie? Co by się zmieniło na lepsze? Miałbyś jakieś prawo, którego nie masz?
Paweł: Miałbym. Na przykład: jestem palaczem marihuany (hehe ziółko 420). Wiem, że wtedy rząd słuchałby obywateli i zauważyliby, że obywatele tego chcą, są możliwe zarobki w tym obszarze dla państwa i to bardzo duże wpływy.
Donald.pl: To może być dobry moment, żeby się dowiedzieć. Są ciastka z marihuaną, popularne brownie, a chleb dałoby radę zrobić?
Paweł: Na pewno nie dałoby się legalnie. Chociaż... pewnie dałoby się z nasionami konopi. Muszę kiedyś spróbować.
Donald.pl: A słodycze w ogóle? Rozważałeś, żeby iść w tę stronę?


Paweł: Tak, chciałbym też zrobić cukiernika. Łatwiej o pracę w razie czego i mogę robić torty na prywatne zamówienie.
Donald.pl: A w przyszłości chciałbyś raczej iść w biznes, być przedsiębiorcą i prowadzić własną piekarnię/cukiernię czy raczej być takim specjalistą, który super ogarnia robotę i wszystko upiecze, jak trzeba?
Paweł: Wolę być specjalistą, bo biznes by zbyt dużo kosztował.
Donald.pl: Masz jakiś humor branżowy? Istnieje coś takiego jak memy piekarzy?
Paweł: Generalnie śmiejemy się z tego, co wszyscy, ale coś zaraz podeślę. 
Donald.pl: Będzie coś o tym typie, co wpychał na golasa Pafnucego w ciasto od pizzy?


Paweł: O nie xDDDDDDDDDDDD


Paweł: Jest też sporo historyjek, co się potrafi odwalać. Na przykład, pracowała z nami taka babka starsza. I miała takie akcje, że przez nią sanepid mógłby zamknąć nam piekarnię. Wiecie, temperatura robi swoje, na hali może dojść do 30 kilku stopni i skóra może się odparzyć. Są kremy na to, które czasami się stosuje. Ale ona kiedyś wzięła mąkę ziemniaczaną, zaczęła smarować odparzone miejsce (pachy) nad dzierżą z chlebem, wszystko to tam wleciało, potem normalnie to zrobiliśmy, i wypiekliśmy.
Donald.pl: Co?
Paweł: No generalnie różne rzeczy mogą się dziać na hali. Widziałem kiedyś jabłka mocno po terminie, ale i tak poszły, bo "szkoda towaru". 
Donald.pl: Dobra byku, nie opowiadaj więcej, bo jak ta rozmowa pójdzie, to akurat w okolicach Tłustego Czwartku, zostawmy ludziom jakieś drobne przyjemności i błogosławioną niewiedzę. Dzięki za rozmowę.
Paweł: Dzięki, miłego.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA

Popularne dzisiaj

Były minister zdrowia pobity pod restauracją, RMF: napastnicy w momencie ataku głośno mówili o pandemii

Były minister zdrowia pobity pod restauracją, RMF: napastnicy w momencie ataku głośno mówili o pandemii
42
Dziennikarz RMF FM nieoficjalnie ustalił, że w trakcie ataku mężczyźni krytykowali Niedzielskiego za decyzje, jakie podejmował w trakcie pandemii.  Zobacz więcej »

Premier i prezydent potyrali się nawzajem podczas Rady Gabinetowej 

Premier i prezydent potyrali się nawzajem podczas Rady Gabinetowej 
35
Nawrocki usłyszał od Tuska, że Rada Gabinetowa nie jest klubem dyskusyjnym, lecz obraduje pod przewodnictwem prezydenta w sprawach szczególnej wagi. Zobacz więcej »

Gość Gozdyry uznał, że Nawrocki zachował się jak "pachan", zalała go fala krytyki

Gość Gozdyry uznał, że Nawrocki zachował się jak "pachan", zalała go fala krytyki
39
"Przepraszam wszystkich, których uczucia mogły zostać dotknięte moimi słowami. Vox populi, vox Dei". Zobacz więcej »

Lębork: polityk PiS w stanie naprutym walnął w czyjś pojazd i odjechał, ale doścignęły go policja i konsekwencje

Lębork: polityk PiS w stanie naprutym walnął w czyjś pojazd i odjechał, ale doścignęły go policja i konsekwencje
20
"Co do przyszłości w partii, w tej sprawie będzie spotkanie na poziomie zarządu okręgowego partii". Zobacz więcej »
Więcej popularnych