
fot. Facebook @Komitet Obrony Gietrzwałdu / X @MarcinRola89
Od ubiegłego roku
Lidl
zmaga się z
protestami
w związku ze sprzeciwem wobec
budowy centrum dystrybucyjnego w Gietrzwałdzie
. Protesty przed sklepami sieci Lidl organizowane są przez
Ogólnopolski Komitet Obrony Gietrzwałdu
. Protestujący uważają, że centrum dystrybucyjne
zagrozi kulturowemu i religijnemu charakterowi miejscowości
i negatywnie wpłynie na Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Przeciwnicy tej inwestycji wskazują także, że Lidl stworzy tam składowisko odpadów, na co nie ma zgody mieszkańców. Sieć sklepów zaprzecza jednak, by taki pomysł był realizowany.
Do protestów przyłączyła się m.in.
była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak i Grzegorz Braun
:
Co istotne zarówno kuria metropolitalna w Olsztynie, jak i kanonicy regularni laterańscy, którzy są opiekunami sanktuarium w Gietrzwałdzie, nie zajmowali w sprawie tej inwestycji stanowiska. Mimo to okazuje się, że
Lidl ugiął się pod naporem protestów
i poinformował, że nie wybuduje na obrzeżach Gietrzwałdu centrum dystrybucyjnego:
"Ze względu na przeciwności organizacyjne i logistyczne
nie planujemy inwestycji w tej lokalizacji
. Okolice Gietrzwałdu były jedną z wielu opcji, które rozważano pod kątem budowy nowego obiektu, jednak umowa przedwstępna na zakup gruntu pod potencjalne centrum dystrybucyjne przestała wiązać strony z dniem 31 maja br." - poinformowało we wtorek Polską Agencję Prasową biuro prasowe Lidla Polska.
"Obecnie skupiamy się na budowie nowego centrum dystrybucyjnego w województwie małopolskim, a konkretnie w Skawinie" - przekazano.