
Fot.: KPP Namysłów
Namysłowscy policjanci prowadzą czynności w sprawie odstrzału czterech łabędzi, które były objęte ścisłą ochroną. Zatrzymani zostali
dwaj myśliwi z
województwa wielkopolskiego. 31- oraz 51-latek usłyszeli już zarzuty i przyznali się do winy, ale odmówili składania wyjaśnień. Grozi im do trzech lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w sobotę 20 września na terenie gminy Pokój w
województwie opolskim
. Wówczas do policjantów z Namysłowa wpłynęło zgłoszenie dotyczące odstrzału czterech łabędzi podczas polowania.
Na miejsce natychmiast skierowano patrol interwencyjny. Następnie sprawę przejęli funkcjonariusze z wydziału kryminalnego, którzy ustalili uczestników polowania i przeprowadzili czynności procesowe. Na terenie polowania znaleźli oni zarówno
martwe łabędzie
, jak i
broń oraz amunicję
, którą posługiwali się mężczyźni.
Myśliwi zostali zatrzymani do momentu wyjaśnienia sprawy. Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że mężczyźni zostali ostrzeżeni przez innych uczestników polowania, że strzelają do łabędzi. Zignorowali jednak te informacje, a następnie tłumaczyli, że
pomylili te ptaki z gęsiami
.
Zatrzymani myśliwi usłyszeli zarzut bezprawnego odstrzału ptaków objętych ścisłą ochroną, za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Mogą im grozić także inne konsekwencje, gdyż Polski Związek Łowiecki wszczął wobec nich postępowanie dyscyplinarne.