USA: jedna z firm zaczęła dopłacać pracownikom, którzy poza pracą chodzą na treningi

Chris Cavallini, prezes amerykańskiego oddziału firmy Nutrition Solutions, zaoferował swoim pracownikom

. W ten sposób chce ich zachęcić do aktywności fizycznej, która łagodzi stres, poprawia stan zdrowia oraz, co najważniejsze, chroni przed wypaleniem zawodowym.

Pracownicy mogą dwa razy w tygodniu przyjść na salę, gdzie do wyboru mają szereg zajęć: gimnastykę, pływanie, a nawet morsowanie. Jak podaje CNBC, zdarza się, że w porannych ćwiczeniach bierze udział nawet 40 osób. 

- Jeśli przyjdą na trening, będą punktualnie w pracy, a trenując ciało ich umysł otrzyma dodatkowe korzyści - stwierdził Cavallini.

Prezes wyjaśnił, że kiedy jako młody człowiek był w wojsku,

i utrzymywanie dobrej kondycji", a regularnie ćwiczenia pomogły mu w zwalczaniu stresu. 

- Wcześniejsze wstawanie z łóżka nigdy nie jest łatwe, ale gdy stanie się nawykiem, pomaga także żyć zdrowiej. Tym samym, po podbiciu karty monitorującej czas, po południu będą mogli wrócić do domu i zostać z rodziną - podkreślił.

Cavallini zapoczątkował inicjatywę w 2016 roku, a z roku na rok bierze w niej udział coraz więcej pracowników. Okazuje się, że inwestia przynosi korzyści - w ostatnich latach wzrosły obroty firmy.