Minister Czarnek wyjaśnia plan na edukację seksualną: "skupcie się na nauce, na seks przyjdzie czas"

wziął udział w Suwroomie, czyli twitterowym czacie. Podczas rozmowy jeden z użytkowników zadał pytanie, które zawierało słowo "rodzic". To nie spodobało się ministrowi edukacji. 

- Chcę państwa prosić, żebyśmy używali konkretnych nazw, zwłaszcza w dobie

. Nie "rodzic", tylko "tata" córek, nie "rodzic", tylko "mama" córek. "Mama", "tata", "ojciec", "matka" to są słowa z języka polskiego. Nie trzeba się ich bać. Bo zaraz będzie "rodzic nr 1", "rodzic nr 2".

- stwierdził.

 

Jedno z ostatnich pytań dotyczyło edukacji seksualnej w szkołach. 

- Mógłbym zadać pytanie, a czego pani brakuje wychowaniu do życia w rodzinie? Bo wie pani, uczyłem się właśnie dokładnie takiej samej edukacji seksualnej i szczęśliwie dochowałem się dwójki dzieci. Wszystko umiem, niczego mi nie brakuje. Szanowni państwo,

, na zdobywaniu wiedzy z podstaw programowych.

- odpowiedział Czarnek.

 

Cała rozmowa dostępna jest na profilu Polska Suwerenna:

Zobacz też: