![fot. East News](https://cdn01.donald.pl/filer_public_thumbnails/filer_public/91/c7/91c7ec3c-671d-427b-a847-c8be790fad92/marcinkiewicz_gl_.jpg__655x0_q85_crop_subsampling-2_width-655.jpg)
fot. East News
Na początku lutego podczas konferencji prasowej
siedmioro byłych premierów, były szef MSZ, były marszałek Sejmu i lider PO zawiązali Koalicję Europejską przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Deklarację podpisali między innymi Grzegorz Schetyna, Ewa Kopacz, Jerzy Buzek, Leszek Miller i Kazimierz Marcinkiewicz.
Jak informuje
Super Express
,
jeden z byłych premierów
związujących Koalicję Europejską
będzie miał jednak problem z dostaniem się na jej listy
w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Chodzi o
Kazimierza Marcinkiewicza.
Według tabloidu ważni politycy PO wskazują, że
"problematyczna" jest kwestia związana z niepłaceniem alimentów na byłą żonę Izabelę Marcinkiewicz,
która ciągle jest przez nią nagłaśniania.
- Powiem dyplomatycznie: o listach zdecydujemy w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
I nie ma tematu, jeśli chodzi o pana Marcinkiewicza
- cytuje słowa wiceszefa PO Borysa Budki SE.
-
Choć Marcinkiewicz chce od nas startować, to nic z tego
. Byłby dla nas zbyt dużym obciążeniem. Mówi o praworządności, a jednak w życiu prywatnym prawo sobie lekceważy. Nie jestem za tym, aby ktoś taki był na naszych listach do PE" - powiedział tabloidowi jeden z ważnych polityków Platformy Obywatelskiej.