W połowie grudnia Argentyńska Izba Deputowanych przegłosowała ustawę aborcyjną, zgodnie z którą 
przerywanie ciąży do 14. tygodnia ma być legalne i bezpłatne
. Ustawa została przyjęta głosami 131 deputowanych. Przeciwko było 117 osób, a od głosu wstrzymało się 6 deputowanych.
Ustawa trafiła do
 argentyńskiego Senatu
. Dziś izba 
przyjęła ustawę o możliwości przerywania ciąży 38 głosami "za" i 29 - "przeciw"
. Teraz trafi ona do prezydenta Alberto Fernandeza. Komentatorzy polityczni uważają jednak, że 
podpisanie ustawy przez prezydenta to formalność
, ponieważ już w trakcie kampanii wyborczej zapowiadał on zmianę przepisów w tym zakresie. Warto nadmienić, że to sam prezydent jest autorem przedłożonej przed Kongres Narodowy ustawy.
Debata w Senacie 
na temat ustawy trwała od wtorku
. Wcześniej prawo do aborcji
 w Ameryce Południowej przyjęły Urugwaj, Kuba i Gujana
.