Hong Kong: połączenie protestów antyrządowych i akcji #MeToo

[reklama]

Wczoraj

aby zaprotestować

Organizatorzy poinformowali, że w proteście

Policja w Hong Kongu poinformowała, że szanuje prawa osób zatrzymanych i nie otrzymała żadnych formalnych skarg. Podczas środowego protestu kobiety opowiadały jednak

Według South China Morning Post, jedna kobieta płakała, oskarżając policję o przeprowadzenie

Policjanci jednak natychmiast zaprzeczyli jej oskarżeniom.

Inny kobieta powiedziała, że podczas z

"Powiedziałem im, że mam na sobie sukienkę i poprosiłem, żeby pozwolili mi pójść. Ale, oczywiście, funkcjonariusze byli głusi na moje prośby. Nie wstydzę się mówić o tym, co się stało tamtej nocy, bo nie popełniłam żadnych błędów. Nie jestem słabeuszem. Nie potrzebuję, żeby ludzie mi współczuli".

Protestujący