Vancouver daje klapsa spekulantom: od pustostanów płaci się coraz wyższe podatki, na razie 5%

Rada miasta

jednomyślnie przegłosowała w środę

. Od 1 stycznia 2023 roku wyniesie on już 5% - dotąd było to 3%. To element walki ze "spekulantami mieszkaniowymi", których nieruchomości przez cały albo większość roku stoją puste, podczas gdy brakuje mieszkań dla obywateli. 

Vancouver program

rozpoczęło w 2017 roku. Wówczas podatek od pustostanów wynosił 1%, w zeszłym roku podniesiono go do 3%. Podatek obejmuje wszystkie nieruchomości, które stoją puste przez więcej niż pół roku. Wyjątkiem jest np. okres remontu lub szukania kupca. 

Szybko okazało się, że wprowadzenie podatku przynosi efekty: w latach 2017-2020 liczba pustych nieruchomości w Vancouver spadła o

. W tym okresie miasto uzyskało w sumie 87 milionów dolarów z podatku oraz kar, środki te są przeznaczane na budowę tanich mieszkań. 

Podwyżkę stawki podatku zaproponował burmistrz miasta

. Poparli go wszyscy radni, jednocześnie zatwierdzając zwiększenie liczby kontroli z 9 do 20 tysięcy w 2023 roku. Administracja miasta ma również sprawdzić, jakie skutki przyniosłoby ewentualne podniesienie podatku do

. 

Sam burmistrz, komentując decyzję rady, napisał na Twitterze, że nowa stawka podatku to "wielki cios dla spekulatnów".

"Rozprawiamy się ze spekulantami i stawiamy na pierwszym miejscu ciężko pracujących ludzi" - napisał.