Prezydent Sopotu chce usunąć szafę Polańskiego sprzed Zatoki Sztuki

Pod sopockim budynkiem, w którym do niedawna mieścił się niesławny

, od 8 lat stoi

. Zarówno nowy właściciel lokalu, jak i prezydent miasta

.

W budynku przy ul. Mamuszki 14 w Sopocie, bezpośrednio obok słynnego molo, od 2011 roku mieścił się klub Zatoka Sztuki. Jak wskazywała sama nazwa, lokal miał być przestrzenią artystyczną, ale w rzeczywistości okazał się być

gustujących w nieletnich dziewczynkach.

Po wybuchu afery Zatokę Sztuki zamknięto. Jak donosi Onet, lokal od kilku miesięcy nazywa się

i jest prowadzony przez nowego właściciela,

, który odcina się od poprzednich twarzy klubu.

Nową Zatokę z Zatoką Sztuki łączy osobliwy "pomnik" pod wejściem. Mowa o "szafie Romana Polańskiego", stworzonej w 2008 roku przez rzeźbiarza,

. Dzieło nawiązuje do etiudy, którą w 1958 roku Polański nakręcił na sopockiej plaży. Film

opowiadał o mężczyznach, którzy wyszli z Bałtyku z szafą i przechadzali się z nią po mieście.

Szafa w 2008 roku została ustawiona pod sopockim Sheratonem. Tam stała się obiektem zainteresowania wandali, którym

. W 2012 roku poddano ją renowacji, po czym przeniesiono pod Zatokę Sztuki, gdzie stoi do dziś.

Z szafy na plaży nie jest zadowolony ani Mazur, ani

. "Pomnik" cieszy się złą sławą ze względu na

, który od 1977 roku ciągnie się za Polańskim.

- Formalnie ta szafa należy do miasta. Proponowaliśmy, żeby wystawić ją na aukcję podczas ostatniej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Miasto do tego się nie odniosło, ale będziemy starali się jeszcze rozmawiać o tej szafie.

Nie chcemy go tam.

. O jej przyszłości będzie decydował prezydent Jacek Karnowski - powiedział Onetowi właściciel Nowej Zatoki, Łukasz Mazur.

Władze miasta najchętniej

. Jeśli uda im się wygrać proces z nowym właścicielem lokalu, rozważą przeznaczenie budynku na cele artystyczne.

- Gdy odzyskamy Zatokę,

. A potem trafi do magazynu - powiedział Karnowski.

Zobacz też: