![fot. East News](https://cdn01.donald.pl/filer_public_thumbnails/filer_public/fc/36/fc3695fc-5cef-451a-86c5-2d53e8c17fb4/piatka_dla_zwierzat.jpg__655x0_q85_crop_subsampling-2_width-655.jpg)
fot. East News
Wczoraj wiceszef klubu parlamentarnego PiS
Marek Suski
na antenie Radia Plus zapowiedział, że
nowa wersja "piątki dla zwierząt"
nie będzie zawierała zakazu uboju rytualnego
. Polityk zapowiedział, że hodowcy będą mogli sami podjąć decyzję dotyczącą uboju rytualnego. Zapowiedział także
zachęty dla rolników, by rezygnowali z uboju rytualnego zwierząt
:
- Chodzi o zachęty. Jeżeli to budziło takie kontrowersje, to nie zakazujemy, a jednocześnie zachęcamy. Czyli nie jest to rezygnacja z "piątki dla zwierząt"
, tylko jest to inna forma, dużo łatwiejsza do zaakceptowania, bo nikomu niczego nie zamykamy, nie likwidujemy,
a jednocześnie tych, którzy będą chcieli przejść na tę dobrą stronę zachęcamy, będą oni promowani i wspierani - powiedział Suski.
- W tych rozwiązaniach nie ma takiego zakazu. A "piątka dla zwierząt" została wycofana, być może wróci w poprawionej wersji bez tego zakazu, tak kontrowersyjnego - powiedział Suski.
Przypomnijmy, 18 września 2020 roku Sejm uchwalił nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, czyli tzw. piątkę dla zwierząt. Senat wprowadził do projektu poprawki, w ramach których wykreślone zostały ograniczenia dotyczące uboju rytualnego drobiu, a także przewidujące, że hodowla zwierząt na futra może być prowadzona do 1 lipca 2023 roku. Sejm jednak do tej pory nie rozpatrzył poprawek zaproponowanych przez Senat.