W Kościele katolickim w Polsce przyjęte jest, że 
czas odwiedzin duszpasterskich
 to
 okres po świętach Bożego Narodzenia
, zazwyczaj trwający do święta Ofiarowania Pańskiego, czyli 2 lutego. Jak co roku w mediach pojawia się wiele artykułów, na temat tego 
jaką kwotę przekazać kapłanowi podczas kolędy
.
Temat ten wywołuje niemałą dyskusję w mediach społecznościowych, dlatego też SW Research przeprowadziło 
sondaż
 na zlecenie 
Wprost. 
Zapytano w nim Polaków o to,
 czy przyjmują księdza po kolędzie
. Okazuje się, że w tym roku mniej niż połowa badanych zamierza wpuścić kapłana do domu. 
48,9 procent 
respondentów odpowiedziało, że
 zamierza przyjąć księdza po kolędzie
, 37,7 procent badanych odpowiedziało, że nie przyjmie duchownego, zaś 13,4 procent jeszcze nie podjęło decyzji. 
Zadano także pytanie o to, jaką kwotę przekazali lub zamierzają przekazać duchownemu. W grupie, która przyjmie księdza, 
34,4 procent
 zadeklarowało kwotę od 
50 do 200 zł
. 
12,8 procent
 zadeklarowało datek 
poniżej 50 zł
. Z kolei 1,9 procent badanych powiedziało, że chce ofiarować pomiędzy 201 a 500 zł. Datek w przedziale od 501 do 1000 zł zapowiedziało 1,1 procent zaś powyżej 1000 zł 0,5 procent. Polaków. 
18 procent 
stwierdziło,
 że nie przekazuje żadnych pieniędzy podczas kolędy
. 
Z badania wynika, że mężczyźni są bardziej hojni od kobiet:
"Kobiety nieco częściej wybierały najniższą kwotę, poniżej 50 zł (14,1 procent wobec 11,2 procent u mężczyzn) i rzadziej przedział 50-200 zł (31,4 procent wobec 37,8 procent u mężczyzn)" - podano.
Żadna z kobiet nie zadeklarowała też przekazania kwoty powyżej tysiąca złotych.