Logo
  • DONALD
  • STREFA ZAMKNIĘTA NA PODLASIU SKAZUJE NA ŚMIERĆ ZWIERZĘTA, TAKŻE "NASZE" ŻUBRY

Strefa zamknięta na Podlasiu skazuje na śmierć zwierzęta, także "nasze" żubry

21.01.2022, 15:16
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej to cierpienie zarówno ludzi, jak i zwierząt.
Adam Wajrak
z
Gazety Wyborczej
zauważył, że spełnił się czarny scenariusz zapowiadany przez specjalistów. 
W okolicach wsi Masiewo na terenie Puszczy Białowieskiej rozciągnięto wzdłuż granicy
kolczasty drut ostrzowy
, który tnie skórę, mięśnie i naczynia krwionośne. Koncertina, czyli zwoje takiego drutu, w ostatnich dniach spowodowały
śmierć samca jelenia
Politycy PiS zapowiedzieli, że ogrodzenie będzie dodatkowo zabezpieczone siatką, aby zwierzęta były oddzielone od żyletek. To jednak nie rozwiąże problemu. Bariera rozdzieliła
populację wielu gatunków zwierząt
, m.in. rysiów, co ogranicza możliwość migracji i rozrodu. 
Co więcej, białoruska strona ogrodzona jest tzw. sistiemą, czyli elektrycznym drutem kolczastym. Ogrodzenie czasem oddalone jest od granicy nawet do 2 km. Jak tłumaczy Wajrak, w efekcie "między polską granicą a białoruskimi zasiekami istnieje cała masa enklaw, które się zwężają i zamykają tam, gdzie sistiema znów zbliża się do granicy".
Dziennikarz poinformował na Facebooku, że około
20 polskich żubrów właśnie przebywa w takiej pułapce
między płotami. Zwierzęta zwyczajowo przechodziły granicę, teraz są skazane na śmierć głodową. 
"Białorusini na razie nie są zainteresowani aby coś z tym zrobić, więc
apeluję do władz polskich aby natychmiast zareagowały
i rozrodziły płot po naszej stronie i dały żubrom wrócić" - napisał:
Zobacz też:

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA