42% Finów cieszy się, że ich premierka dobrze się bawi na baletach

Od kilku dni fińskie media żyją

Pierwsze nagrania pojawiły się w sieci przed weekendem. Widać na nich jak Marin imprezuje w towarzystwie celebrytów, polityków i influencerów. Goście wraz z premier

Kolejne nagrania pojawiły się w sieci w weekend. Mają one pochodzić z tej samej nocy, jednak nagrywane są w innym miejscu. Widać na nich jak fińska premier tańczy z popularnym muzykiem. Tabloidy sugerują, że na jednym z ujęć muzyk całuje ją w szyję. 

Jeszcze przed wypłynięciem kolejnych nagrań premier Finlandii postanowiła odnieść się do imprezowania. Tłumaczyła, że jest jej przykro, że filmy pojawiły się w sieci. Dodała jednak, że nie robiła nic złego, co mogłoby postawić ją w złym świetle:

- Nie jest to element żadnej strategii medialnej, to jest kwestia mojego wolnego czasu. Jestem rozczarowana, że te filmy zostały rozpowszechnione - mówiła.

- Nie brałam narkotyków, ani nie spożywałam niczego innego niż alkohol. Tańczyłam, śpiewałam i imprezowałam - a to zupełnie legalne rzeczy. Nigdy też nie byłam w sytuacji, w której widziałabym lub wiedziałabym, że ktoś zażywa narkotyki - mówiła Marin.

W związku z ogromnym poruszeniem serwis informacyjny stacji MTV zlecił przeprowadzenie

w którym zapytano Finów o ich zdanie na temat nagrań z premier Finlandii.

Okazuje się, że

, że ujawnione nagrania z prywatnych imprez z udziałem Sanny Marin

na pełnienie przez nią funkcji premier. Z kolei

respondentów całkowicie zgadza się z twierdzeniem, że to

i spędzać wolny czas na imprezowaniu.

Jedna trzecia ankietowanych jest krytyczna wobec zachowania premier. Należy przy tym podkreślić, że w większości są to zwolennicy liberalnej partii Centrum Finlandii.

Z badania wynika także, że 60 procent badanych uważa, że takie nagrania nie pasują do urzędu szefa rządu.

Co ciekawe w sieci pojawia się coraz więcej

. Opatrzone są one hasztagiem

. Możemy zobaczyć na nich tańczące kobiety z całego świata, które popierają premier: