
Katowice, 06.03.2021r., fot. East News
Wczoraj w 
Katowicach
 odbyła się
 antycovidowa manifestacja pod hasłem 
Marsz o wolność
. Demonstracja rozpoczęła się o godzinie 12. Udział wzięło w niej ponad 
kilkaset osób
 - 
zdecydowana większość była bez maseczek
.
Na manifestacji pojawił się także
 Ivan Komarenko
, który znany jest ze swoich antyszczepionkowych i antycovidowych poglądów:
- Przerażają mnie ludzie, którzy poddali się tej bezczelnej propagandzie i chcą się szczepić preparatami przeciwko chorobie, która stwarza zagrożenie na poziomie ostrej grypy - mówił Komarenko.
Na manifestacji pojawiła się także 
lekarka Anna Martynowska
, która w 2020 roku decyzją Dolnośląskiej Izby Lekarskiej z
ostała zawieszona w prawach do wykonywania zawodu
, ponieważ wbrew
 kwestionowała istnienie pandemii Covid-19
:
- Zostaliśmy poddani niewyobrażalnej na skalę światową operacji. Operacji "Korona". Koronawirusy były, są i będą. Są to koty wśród lwów, jakie stanowią wirusy grypy. Nie stało się nic, co upoważniałoby rządzących do podjęcia tak radykalnych kroków - mówiła Anna Martynowska.
Protestujący domagali się zniesienie obostrzeń
 - otwarcia restauracji, sklepów, kin, hoteli. Postulowali także o wycofanie się z nakazu zasłaniania ust i nosa, a także przepisów, które wprowadzają kary za niestosowanie się do rygorów sanitarnych.
Niektórzy uczestnicy protest
u przebrali się także za więźniów obozów koncentracyjnych oraz nazistów
. Podczas demonstracji odegrali 
scenę golenia więźniów na łyso
. Scenki miały podkreślić, że obostrzenia wprowadzane przez rząd to 
symbol odebrania ludzkiej wolności. 
Podczas manifestacji mundurowi legitymowali uczestników demonstracji i nakładali mandaty za niezasłanianie zasłonięcia ust i nosa.