W nowym TVP Info zostanie część starej ekipy, dostaną szansę na odkupienie

Wczoraj po dziewięciu dniach przerwy, o godzinie 19.30

. Wieczór w TVP Info rozpoczął się serwisem programu informacyjnego

, pokazywanego równolegle na TVP 1.

Następnie widzowie mogli zobaczyć rozmowę z gen. Waldemarem Skrzypczakiem. Po godzinie 20.15 pojawił się program publicystyczny

który rozpoczął się od apelu

.

- Dobry wieczór państwu. Ja nazywam się Jarosław Kulczycki i jest mi bardzo miło zaprosić państwa do TVP Info. Przez ostatnie osiem lat istniał kanał telewizyjny o takiej nazwie, jednak ze swoim pierwowzorem i

nie miał nic wspólnego. To się zmieni, osobiście gwarantuję, w Telewizji Polskiej w ogóle, a w TVP Info i programach informacyjnych w TVP w szczególności - usłyszeli widzowie TVP Info.

-

czy społecznego. Będziemy dochowywali zasad rzetelności i bezstronności. Będziemy na nowo budowali polską telewizję publiczną. Inaczej bowiem, niż napisał pewien poeta, wierzymy, że co się podzieliło, to się może skleić - dodał Jarosław Kulczycki.

Po wprowadzonych przez nowe władze zmianach na antenie zaczęli pojawiać się dziennikarze, którzy zostali wcześniej usunięci z telewizji publicznej przez poprzedni rząd, lub też sami zrezygnowali z pracy, nie zgadzając się na treści emitowane w programach. Okazuje się jednak, że nowe władze telewizji polskiej

, którzy pracowali przy poprzednich programach TVP Info.

Wirtualna Polska podaje, że w odmienionym TVP Info będą pracować również ci, którzy współtworzyli prorządowy przekaz w ostatnich latach. Propozycje współpracy otrzymali

Serwis podaje, że atmosfera w stacji jest z tego powodu bardzo

:

- Moja decyzja o przyjściu do nowej TVP wynikała z przekonania, że ci, którzy robili propagandę, będą musieli się pożegnać i stąd odejść. Nie wierzę w nagły powrót kręgosłupa moralnego - mówi Wirtualnej Polsce osoba z nowej ekipy.

- Jestem w szoku, bo wśród osób z możliwością dalszej pracy byli paskowi, od pasków TVP. Martwi mnie to - dodaje kolejna osoba z nowej ekipy.

Osoby, które zdecydowały się na współpracę z nowymi władzami TVP tłumaczą, że nie wszyscy odpowiadali za propagandę:

- Nie wszyscy robili propagandę, wielu z nas pracowało tu od kilkunastu lat - odpowiada osoba, która asystowała przy

czy

- Jesteśmy ludźmi, mamy kredyty. Nie pojawialiśmy się na antenie - tłumaczy się.

Serwis podaje, że część wydawców, która współtworzyła TVP Info w ostatnich latach, wyraża chęć do współpracy w nowej TVP. Mają mieć oni jednak

, więc ich praca będzie podlegała kontroli.