Logo
  • DONALD
  • POMIMO RZĄDOWEGO ZAKAZU W BUDAPESZCIE ODBYŁA SIĘ PARADA RÓWNOŚCI NA 200 TYS. OSÓB

Pomimo rządowego zakazu w Budapeszcie odbyła się parada równości na 200 tys. osób

29.06.2025, 07:29
fot. East News / New York Times
W sobotę przez
Budapeszt
przeszła największa w historii Węgier
parada równości
, w której według szacunków uczestniczyło nawet 200 tysięcy osób. Marsz odbył się mimo rządowego zakazu i ostrzeżeń
Victora Orbana
, który jeszcze w piątek groził "konsekwencjami prawnymi" wszystkim, którzy wezmą w nim udział. 
W połowie marca parlament Węgier przyjął
ustawę
, która w praktyce
zdelegalizowała parady równości
, powołując się na "dobro nieletnich". Udział w takich zgromadzeniach grozi obecnie karą grzywny, w myśl ustawy dotyczy to wszystkich wydarzeń, które "przedstawiają lub promują" homose*sualizm wśród osób poniżej 18. roku życia. 
Pisaliśmy o tym tutaj: 
W związku z tym
policja w tym roku nie wydała zgody na organizację parady równości
, a zakaz ten 20 czerwca podtrzymał Sąd Najwyższy. Aby marsz mógł się odbyć, burmistrz Budapesztu
Gergely Karacsony,
przekształcił go w wydarzenie miejskie upamiętniające odzyskanie przez Węgry pełnej wolności po wycofaniu się wojsk radzieckich w czerwcu 1991 r. Zezwolił też na organizację wydarzenia pod nazwą
Budapest Pride Freedom
. Rząd stał jednak na stanowisku, że marsz jest nielegalny. Jeszcze w piątek premier Victor Orban ostrzegał, aby
"trzymać się od parady z daleka
", grożąc jej uczestnikom "realnymi konsekwencjami prawnymi". Burmistrzowi Budapesztu za wsparcie wydarzenia publicznie zagroził natomiast więzieniem.
W środę do władz Węgier zwróciła się przewodnicząca Komisji Europejskiej
Ursula von der Leyen
, apelując o pozwolenie na organizację parady. Orban odpowiedział jednak, że KE "nie powinna wtrącać się" w tę sprawę. 
Mimo zakazów parada i tak się odbyła, a
wydarzenie, w którym zwykle uczestniczyło kilka tysięcy aktywistów zamieniło się w masowy wiec przeciwko polityce Orbana.
Pierwsze szacunki mówiły o rekordowej liczbie 100 tys. uczestników, później węgierskie organizacje podały, że w marszu udział wzięło nawet
między 180 a 200 tys. osób.
Parada rozpoczęła się o godzinie 15, jej uczestnicy mieli przejść przeszli przez Most Wolności na drugi brzeg Dunaju, ten jednak blokowały
kontrmanifestacje
m.in. skrajnie prawicowego Ruchu Naszej Ojczyzny. Finalnie marsz poszedł Mostem Elżbiety, aby zakończyć marsz przed budynkiem Politechniki. 
Poza tęczowymi symbolami i flagami uczestnicy parady nieśli
flagi Unii Europejskiej,
na transparentach można było zobaczyć natomiast antyrządowe hasła. 
W marszu wzięli też udział p
olitycy opozycji oraz ponad 70 europosłów z różnych krajów
. Obecny był też burmistrz Budapesztu, Gergely Karacsony, który w rozmowie z mediami mówił, że jest dumny ze swojego miasta. Pytany, czy nie obawia się konsekwencji prawnych, odpowiedział, że "tylko zwiększyłoby to jego popularność". 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA