Morawiecki mówił o mediach, które "nie informują we właściwy sposób", ale nie chodziło mu chyba o TVP

Wciąż nie milkną echa propozycji

złożonej do Sejmu przez polityków PiS w środę wieczorem. Nowelizacja dotyczy artykułu mówiącego o nadawaniu koncesji nadawcom radiowo-telewizyjnym należącym do kapitału zagranicznego. Jeśli przepisy zostaną przegłosowane przez Sejm w zaproponowanej przez PiS formie, wówczas,

zarządzany przez Polish Television Holding BV zarejestrowany w Holandii, który jest zależny od amerykańskiego Discovery,

Do sprawy odniosła się już Ambasada USA w Polsce, a także sam TVN:

O sprawę pytany jest także premier

. Podczas jednej z konferencji stwierdził, że

. Dodał także, że jedne informują o sytuacji we właściwy sposób, a inne już nie:

-

. No niestety, ta funkcja mediów w czasach III Rzeczpospolitej wypełniana była bardzo jednostronnie. Czy Polska powinna mieć instrument, który może zapobiegać przejęciom jakiejś firmy przez firmę zagraniczną? Ja odpowiadam na to pytanie: oczywiście, że tak. Jestem zdumiony, że wcześniej czegoś takiego w parlamencie nie zrobiliśmy. Jestem bardzo zbudowany, że chcemy się tym zająć - mówił

- Te przepisy, o które grupa parlamentarzystów zabiega, mają zapobiec przejmowaniu przez zewnętrzne podmioty, zwłaszcza spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a w uproszczeniu mówiąc - spoza Unii Europejskiej - podmiotów w Polsce i wpływaniu na debatę medialną, na opinię publiczną bez zgody polskiego regulatora - dodał.  

Premier stwierdził także, że "

, gdzie skąd kto zawieje, tak my musimy temu podlegać":

 -

, które ostatecznie będą w stanie pomóc rozstrzygnąć, czy dane przejęcie jest właściwe - na polskiej ziemi -  czy nie - zadeklarował.

Zobacz też: