Posłowie PiS nie przyszli na ślubowanie nowej koleżanki-posłanki Pawłowskiej, ale ona się nie przejęła

Dziś posłanka

. Polityczka objęła mandat po

. W wyborach parlamentarnych startowała ona z 4 miejsca listy PiS w okręgu nr 7. Zajęła wówczas pierwsze nieobejmujące mandatu miejsce.

W połowie lutego poinformowała, że przyjmie mandat po Kamiński

. Partia uważa, że mandat Kamińskiego nie wygasł i Pawłowska, przyjmując ślubowanie stanie się 461. posłem w Sejmie. Już wtedy politycy PiS mówili, że nie będzie mogła ona dołączyć do ich klubu poselskiego:

Dziś w czasie ślubowania Pawłowskiej w Sejmie

. W ten sposób wyrazili oni swoje niezadowolenie z podjętej przez nią decyzji. 

Przemysław Czarnek zapytany o to dlaczego nie pojawił się w trakcie ślubowania Pawłowskiej na sali obrad stwierdził, że nie przyszedł na ten fragment obrad, bo nie było sensu, ponieważ marszałek Hołownia zaprzysiężył 461. posła:

Monika Pawłowska mimo niechęci polityków PiS do niej,

: