Logo
  • DONALD
  • KRUSZYNIANY: OGROMNE HODOWLE DROBIU MAJĄ POŁOŻYĆ KRES TURYSTYCE I KULTURZE TATARSKIEJ

Kruszyniany: ogromne hodowle drobiu mają położyć kres turystyce i kulturze tatarskiej

22.02.2020, 08:55
fot. Basia Lasocka / Wikimedia Commons
W zeszły poniedziałek burmistrz Krynek wydała
decyzję środowiskową dotyczącą budowy dwóch kurników
. Mają stanąć pod słynną wsią Kruszyniany, znanej jako
"wieś polskich Tatarów"
. Znajdują się tam m.in. meczet i tatarski cmentarz. 
Kurniki dla
89 tysięcy kur
mają powstać około 1500 metrów od zabudowań i
2000 metrów od  tatarskiej wioski
z uznanymi w 2012 roku przez prezydenta RP Pomnikami Historii: meczetem i mizarem. Lokalni działacze obawiają się, że ta inwestycja położy kres turystyce i kulturze tatarskiej. 
Swój sprzeciw wyraził m.in. prowadzący bloga
Islamista
, który przestrzega, że kurniki mogą oznaczać koniec również dla zrównoważonego rolnictwa i dla rodzin, które żyją z agroturystyki. 
"W ten sposób okolica pięknego polskiego meczetu i tatarskiej jurty może zmienić się w zagłębie hodowli brojlerów, żyjących zaledwie 6 tygodni, tuczonych w koszmarnych warunkach kurczaków.Kurniki oznaczają koniec dla Tatarów (i nie tylko) żyjących w Kruszynianach, koniec dla rodzin żyjących z agroturystyki, koniec dla zrównoważonego rolnictwa" - czytamy. 
Budowie kurników sprzeciwiają się też
członkowie Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej w Kruszynianach
- Dla nas ta decyzja burmistrz jest tragiczna. Dobrze, że jest jeszcze droga odwoławcza, bo na pewno będziemy się odwoływać. A idąc tą drogą, którą podąża burmistrz Krynek, to za rok, półtorej, będą już u nas stały kurniki – mówi w rozmowie z portalem sokolka.naszemiasto.pl
Bronisław Talkowski
, przewodniczący Gminy. 
- Nie chodzi tu tylko o naszą bytność jako Tatarów, ale też i o przyrodę. Ale zdaje się, że to nie jest ważne. Ważne jest tylko, że jeden człowiek będzie zarabiał parę złotych, ten co będzie miał kurniki i nas zasmrodzi. A całe towarzystwo, które tutaj dzisiaj funkcjonuje, gdzie jesteśmy pięknie postrzegani w całym kraju jest nieważne. Naprawdę brak słów, by to skomentować w logiczny sposób - dodaje. 
Sprawę komentują też politycy, m.in.
Robert Tyszkiewicz
i
Adrian Zandberg
"Puszcza Knyszyńska to jedno z tych miejsc, w których można odetchnąć pełną piersią. Pytanie tylko, jak długo? Lokalna społeczność broni się przed budową gigantycznej fermy kurcząt. Takie fermy to przede wszystkim wszechobecny smród. Zazwyczaj na ich budowie zyskuje tylko inwestor, a traci cała okolica" - pisze lider Razem. 

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA