
Fot. ABC News / East News
W piątek
Wołodymyr Zełenski odrzucił propozycję Putina
o zorganizowanie rozmów w Moskwie, za to w wywiadzie udzielonym dla amerykańskiej stacji ABC
zaprosił go do Kijowa
. Podkreślił w nim, że
nie ma zamiaru "jechać do stolicy tego terrorysty"
.
- To jest dla mnie nie do zaakceptowania - powiedział Zełenski w wywiadzie. - Nie mogę jechać do Moskwy, kiedy
mój kraj jest ostrzeliwany i atakowany każdego dnia
.
Ukraiński prezydent zwrócił też uwagę, że
Putin doskonale to rozumie
i takie propozycje mają na celu jedynie dalsze odkładanie w czasie ewentualnego spotkania. Powiedział też, że jego zdaniem
Putin "pogrywa sobie" ze Stanami Zjednoczonymi
.
Zełenski wielokrotnie już postulował o zorganizowanie rozmów pokojowych z rosyjskim przywódcą, a siedem krajów zaoferowało się jako miejsce takiego spotkania, w tym Turcja i kraje Zatoki Perskiej. Putin zaprosił Zełenskiego do Moskwy w środę, jednak jak przypomina RMF FM,
ukraiński prezydent jest wpisany przez MSW Rosji na listę osób poszukiwanych
.