Jak podaje agencja Ukrinform, do Buczy przyjechał
Beau Willimon
- scenarzysta znany m.in. dzięki produkcji Netflixa
House of Cards
. Chce nakręcić film dokumentalny o
zbrodni
, jakiej dopuścili się tam Rosjanie. Informację potwierdzają władze miasta w mediach społecznościowych.
Od kiedy Rosjanie wycofali się z miejscowości w okręgu kijowskim wciąż napływają nowe informacje i zdjęcia dokumentujące ludobójstwo, do którego doszło w
Buczy, Irpieniu czy Borodziance
. Ujawniane są kolejne zbrodnie, w tym liczne przypadki gwałtów.
Wczoraj mer Buczy
Anatolij Fedoruk
przekazał, że pawie
85% ciał
znalezionych w mieście po wycofaniu się stamtąd wojsk rosyjskich ma rany postrzałowe.
- To oznacza, że okupanci mordowali ludzi z premedytacją - powiedział mer cytowany przez Ukrinform.
Dodał, że do tej pory w Buczy znaleziono
403 ciała
.
Na Facebooku Rady Miasta przekazano natomiast informację o filmie dokumentalnym, który ma nakręcić scenarzysta
House of Cards
.
"W Buczy będzie kręcony dokument o okrucieństwach Rosjan. Scenarzysta popularnego serialu House of Cards Beau Willimon przyjechał na Ukrainę, aby zebrać materiały o brutalnych okrucieństwach Rosjan w obwodzie kijowskim. Twórca
chce powiedzieć światu prawdę o ludobójstwie i bohaterskim oporze ludu ukraińskiego
" - czytamy.


fot. East News