
Fot.: East News
Z najnowszego sondażu IBRiS dla
Rzeczpospolitej
wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbywały się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je
Koalicja Obywatelska
z wynikiem
30,4 proc.
głosów. Badanie zostało przeprowadzone w trakcie "politycznego superweekendu", w którym doszło do zapowiadanej od dawna konsolidacji PO z Nowoczesną i Inicjatywą Polską, a także do oficjalnego powstania partii Koalicja Obywatelska.
Na drugim miejscu uplasowało się
Prawo i Sprawiedliwość
, na które głos w wyborach parlamentarnych oddałoby
27,6 proc.
ankietowanych. Od dawna oba ugrupowania walczą ze sobą o pozycję lidera, utrzymując niewielki dystans. W porównaniu z wrześniowym sondażem IBRiS, PiS odnotowało spadek o 0,5 pkt proc.
-
Mimo że premier Donald Tusk ma wyraźny problem ze skutecznością swojego rządu, nie traci poparcia
. Paradoks polega na tym, że to Jarosław Kaczyński od ponad kwartału próbuje wyrwać się z okrążenia Brauna i Konfederacji i wciąż nie jest w stanie tego zrobić. PiS nie zyskuje. Co więcej, Kaczyński nie potrafi zdyskontować zwycięstwa Nawrockiego - powiedział
Rzeczpospolitej
Marcin Duma, prezes IBRiS.
-
Cele Tuska i Kaczyńskiego są dziś zupełnie odmienne, obydwaj grają na innych podwórkach
. Tusk skupia się na własnym zapleczu rządowym i koalicyjnym oraz najpewniej przygotowuje grunt pod szerszy sojusz, np. z PSL oraz resztkami Polski 2050, z Lewicą w roli skrzydłowego.
Kaczyński tymczasem znalazł się w bardzo niekomfortowej i niechcianej dla siebie roli "zakładnika" Mentzena i Brauna
. Dodatkowo tematy, które wcześniej sprzyjały PiS, jak migracja, silnie obecna w kampanii prezydenckiej, dziś tracą swoją moc mobilizacyjną. Najlepiej było to widać podczas ostatniej demonstracji PiS - dodał Duma.
Trzeci najwyższy wynik w najnowszym badaniu uzyskała
Konfederacja
. Na ugrupowanie Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka zagłosować chciałoby
15 proc.
badanych. Do Sejmu weszłyby również
Lewica
(z wynikiem
6,7 proc.
głosów) oraz
Konfederacja Korony Polskiej
, na które głos oddałoby
5,5 proc.
ankietowanych.
Poniżej progu wyborczego znalazłoby się natomiast
Polskie Stronnictwo Ludowe
, na które zagłosować chciałoby
4,1 proc.
ankietowanych.
Partia Razem
mogłaby liczyć z kolei na
4 proc.
głosów respondentów. Niski wynik odnotowałaby także
Polska 2050
, która zdobyłaby zaledwie
1,3 proc.
głosów.
5,4 proc. ankietowanych pozostaje niezdecydowanych. Zdaniem IBRiS frekwencja wyborcza wyniosłaby 54,8 proc.