Niemiecki rząd chce zalegalizować marihuanę, sprawie ma się przyjrzeć Komisja Europejska

Wczoraj

wstępnie zatwierdził projekt resortu zdrowia zakładający, że

mogłoby być kupowanie i posiadanie

do osobistego spożycia. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku rząd zawarł porozumienie w sprawie wprowadzenia ustawodawstwa dotyczącego legalizacji marihuany w ciągu czterech lat. W ten sposób jej dystrybucja byłaby legalna w

. 

W projekcie zapisano, że marihuanę będzie można kupić i spożywać w miejscach

Jeśli chodzi o uprawę na własne potrzeby, to będzie ona dozwolona w ograniczonym zakresie. Celem uregulowania tej kwestii jest zwalczenie czarnego rynku marihuany w Niemczech.

Zgodnie z przepisami teraz projekt musi trafić do

która stwierdzi jego

Niemieccy eksperci zauważają, że w tym przypadku mogą wystąpić pewne kłopoty, ponieważ przedłożony projekt może być sprzeczny z decyzją ramową UE z 2004 r. w sprawie przestępstw i kar w handlu narkotykami.

"Zgodnie z tą decyzją każde państwo unijne musi m.in. zwalczać sprzedaż marihuany. Podobny problem może być też z protokołem z Schengen, dołączonym do Traktatu Amsterdamskiego. Właśnie ze względu na te przepisy w zeszłym roku Luksemburg zrezygnował z planów pełnej legalizacji marihuany, dopuścił jedynie drobną uprawę" - podaje Deutsche Welle.

Jeśli jednak projekt zostanie zatwierdzony przez Komisję Europejską i pomyślnie procedowany przez niemieckie władze, wówczas kraj ten będzie

. Obecnie nawet w krajach z liberalnym podejściem do marihuany takich jak Czechy czy Holandia środek ten nie został zalegalizowany. W Czechach można posiadać do 10 g suszu konopnego z konopi indyjskich na własny użytek. Z kolei w Holandii można posiadać do pięciu gramów.

Legalizacja marihuany może przynieść Niemcom wymierna korzyści. Według szacunków z ubiegłego roku roczne dochody podatkowe i oszczędności mogą wynieść nawet

. Oprócz tego mogłoby powstać nawet

Zobacz też: