
Fot.: GOPR - Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe - Facebook
Niedawno twórca start-upu Jetson One
Tomasz Patan
wprowadził na rynek kolejną wersję latającego skutera. Tym razem działalność mężczyzny ma przysłużyć się
Górskiemu Ochotniczemu Pogotowiu Ratunkowemu
. To właśnie ratownicy z grupy podhalańskiej będą mieli okazję przetestować model Jetson ONE SN2.
Maszyny produkowane przez Patana są
jednymi z pierwszych na świecie statków przypominających drona
. Urządzenia mogą osiągnąć prędkość maksymalną
102km/h
, natomiast maksymalna długość lotu może wynieść do
20 min
, co jest zależne od wagi pilota. Mimo to istnieje prawdopodobieństwo, że latające skutery pomogą działaczom z GOPR w realizacji ich codziennych zadań.
Aby ocenić skuteczność maszyny, konieczne będzie przeprowadzenie
lotów testowych
. Te mają się odbywać pod koniec czerwca, m.in. w
Beskidzie Wyspowym
. Do tej pory poprzednie urządzenia tego typu były testowane chociażby na Pustyni Błędowskiej.
"Prowadzimy rozmowy z zespołem Jetson na temat potencjalnego wykorzystania osobowego eVTOL-a Jetson One w działaniach ratowniczych. Perspektywa jego wykorzystania w działaniach ratowniczych jest realna i coraz bliższa" - napisano w mediach społecznościowych GOPR.
Sprawę skomentował również Jarosław Jurczakiewicz, naczelnik Grupy Podhalańskiej GOPR. Mężczyzna wytłumaczył, że póki co najważniejsze jest
uzyskanie zezwolenia z Urzędu Lotnictwa Cywilnego
. Po wydaniu takiego dokumentu będzie można przystąpić do testów.
Jurczakiewicz przekazał, że liczy na to, że nowy wynalazek uda się wykorzystać m.in. do
szybkiego transportu ratowników oraz sprzętu medycznego
. Aby lepiej ocenić możliwości maszyny, przewidziane jest przeprowadzenie prezentacji Jetson ONE z udziałem ratowników oraz przedstawicieli innych służb ratowniczych.
- Tej technologii cały czas się przyglądamy, chcemy być na bieżąco. Ta technologia cały czas się rozwija, za rok zakres możliwości takiego sprzętu z pewnością może być dużo szerszy - podsumował naczelnik GOPR Podhale.