Logo
  • DONALD
  • BRYTYJSKIE WŁADZE CHCĄ ZAKWATEROWAĆ UKRAIŃCÓW W WILLACH SKONFISKOWANYCH ROSYJSKIM OLIGARCHOM

Brytyjskie władze chcą zakwaterować Ukraińców w willach skonfiskowanych rosyjskim oligarchom

04.03.2022, 17:06
Eaton Square w londyńskiej dzielnicy Belgravia, jedna z ulubionych dzielnic bogatych Rosjan, fot. Shutterstock
Brytyjska opozycja apeluje, aby rząd jak najszybciej nałożył
sankcje na wszystkich rosyjskich oligarchów
, odebrał im zlokalizowane głównie w Londynie
nieruchomości
i
zakwaterował w nich uchodźców z Ukrainy.
Pomysł popiera wicepremier i minister sprawiedliwości
Dominic Raab
Propozycję po raz pierwszy zaprezentowali w mediach politycy Partii Liberalnej. Financial Times podaje natomiast, że nad takim rozwiązaniem pracuje już zespół ds. mieszkalnictwa i spraw lokalnych pod kierownictwem członka gabinetu 
Michela Gove'a
. Potrzebne są przede wszystkim właściwe rozwiązania prawne, nieoficjalnie wiadomo, że rząd chciałby odebrać oligarchom nieruchomości tak, aby później nie mogli oni domagać się
odszkodowań
Wicepremier Dominic Raab w rozmowie z radiem LBC potwierdził, że rząd rzeczywiście poważnie o tym myśli.
Jeśli będziemy mieli podstawy prawne, zrobimy to
- powiedział, potwierdzając przy tym, że w przejętych domach rząd mógłby zakwaterować uchodźców. 
We wtorek rząd rozszerzył kryteria osób, które może przyjąć z Ukrainy. Premier Boris Johnson oszacował, że do kraju będzie mogło przybyć ok.
200 tys. osób
Wobec rządu pojawiają się jednak głosy krytyki, że
zbyt łagodnie
traktuje rosyjskich oligarchów, bo sankcje nałożono póki co tylko na kilku z nich, w tym na jednego z najbogatszych ludzi w Rosji: Aliszera Usmanowa. The Times pisze, że rząd nie może objąć sankcjami większości oligarchów, w tym
Romana Abramowicza
, bo "nie zebrał dających się obronić przed sądem
dowodów
na ich powiązania z reżimem Władimira Putina". 
Według organizacji Transparency International własnością Rosjan łączonych z Kremlem w samym Londynie są nieruchomości o łącznej wartości
1,1 mld funtów
. Wśród nich jest m.in. domy przy Eaton Square w dzielnicy Belgravia, posiadłość Abramowicza przy Kensington Palace Garden czy Witanhurst należąca do Andrieja Guriewa, rosyjskiego potentata rynku nawozów sztucznych. To druga pod względem wielkości posiadłość w Londynie, po Buckingham Palace. 
Już tydzień temu o zajęcie londyńskich nieruchomości apelował do rządu burmistrz miasta
Sadiq Khan
.
- Ministrowie za długo przymykali oko na wykorzystywanie przez oligarchów domów w naszej stolicy jako bezpiecznej przystani, w której mogą lokować swoje pieniądze, co ma negatywny wpływ zarówno na naszą międzynarodową reputację, jak i na lokalny rynek mieszkaniowy. Teraz nadszedł czas na działanie - mówił. 
Posiadłość Witanhurst w Londynie
Zobacz też: 
 

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA