Tajne spotkanie 60 polityków PO w Warszawie. "To była polityczna stypa Grzegorza Schetyny"

[reklama]

informuje, że w środę wieczorem w Warszawie odbyło się

, w tym liderów regionów. Szef partii,

, był wtedy w Strasburgu.

Według informacji tabloidu spotkanie odbyło się w modnej, włoskiej restauracji w centrum miasta, wejść można było tylko po potwierdzeniu nazwiska na liście uczestników. Oficjalnym organizatorem spotkania miał być

, który dziękował liderom i współpracownikom za kampanię wyborczą. Rozmowy miały dotyczyć jednak przede wszystkim

. 

-

 - mówi SE jeden z uczestników imprezy. 

- Rozmawialiśmy głównie o odejściu Schetyny.

- dodaje inny rozmówca.

Sam Gawłowski w rozmowie z tabloidem tłumaczy, że "nie wie, o czym różne osoby sobie rozmawiały".

, który jest jednym z kandydatów na następcę Schetyny twierdzi z kolei, że było to

. 

Informacje SE potwierdza również

, powołując się na swoje źródła w partii.

- Gawłowski zaprosił do restauracji Chianti przy Foksal

. Przyszli n

. A wśród nich

. Z ważnych nazwisk nie było tak Halickiego, Siemoniaka i Kidawy - mówi rozmówca

. 

- Przyjęcie zorganizowane przez Gawłowskiego było

na stanowisku przewodniczącego Platformy Obywatelskiej - dodaje. 

Informator

twierdzi też, że Stanisław Gawłowski spotkanie miał zacząć od słów:

- Mamy różne platformerskie rodziny, jak mówił Donald Tusk.

. 

Jak pisze Wprost, liderzy PO są zgodni co do tego, aby szefem klubu został Borys Budka. Grzegorzowi Schetynie chcą zaproponować, jako "rekompensatę", stanowisko wicemarszałka Sejmu.