Logo
  • DONALD
  • BONIEK CHCE, ABY PIŁKARZOM EKSTRAKLASY OBNIŻYĆ PENSJE O POŁOWĘ

Boniek chce, aby piłkarzom Ekstraklasy obniżyć pensje o połowę

03.06.2020, 08:06
fot. East News
Prezes PZPN
Zbigniew Boniek
udzielił wywiadu
Przeglądowi Sportowemu
. Mówi w nim m.in. o tym, jak pandemia zmieni polskie kluby piłkarskie i zarządzanie nimi. 
-
W naszej piłce na epidemii najwięcej stracił PZPN
- na dzień dobry 80 milionów złotych. Gdyby spotkało to któryś z klubów, byłby na łopatkach - twierdzi. 
Zdaniem Bońka
kluby słusznie obniżyły pensje piłkarzom
. Jego zdaniem wynagrodzenia powinny zostać obcięte na stałe.
- Kluby szybko ustaliły, że w czasie kryzysu piłkarze powinni zarabiać połowę pensji, a
ja uważam, że trzeba by obniżyć wynagrodzenia na stałe
. Wtedy chcieliby trenować trzy razy mocniej, by wyjechać za granicę i zarobić więcej.
W Polsce wielu piłkarzy ma eldorado
, zwłaszcza ci z Europy Środkowej i Bałkanów. Ci gracze są ważną częścią niektórych zespołów, ale nie sądzę, by pomagali nam w osiąganiu sukcesów w europejskich pucharach. Gdyby zarabiali mniej, nie przyjeżdżaliby do Polski tak chętnie - twierdzi. 
Prezes PZPN przyznaje, że zgadza się z głosami, że
"w Polsce piłkarze mają za dobrze"
.
- Ja się z tym zgadzam. Wszyscy o nich dbają, od dziennikarzy po działaczy. Najlepiej, gdyby istniał przepis, że po pierwszej połowie można wymienić całą jedenastkę, żeby tylko nikt się nie spocił. W czasie pandemii
zatroszczyliśmy o piłkarzy bardziej niż np. o lekarzy
.
Sportowcy są uprzywilejowaną grupą
, która daje społeczeństwu dużo, ale też dostaje trzy razy więcej i powinna o tym pamiętać.
Dodaje, że chciałby, aby pandemia nauczyła czegoś zarządzających klubami. 
- Muszą wyciągnąć daleko idące wnioski. Brakuje im kreatywności, a poza tym pandemia pokazała, że n
iektóre kluby były zarządzane w sposób zbyt ryzykowny
. Każdy chce zostać mistrzem, ale rezultat osiągnięty na boisku powinien być wynikiem rozsądnej strategii.
Zamiast dwudziestu obcokrajowców, wolałbym trzech, czterech, którzy zarabialiby więcej, ale mogliby czegoś nauczyć młodych polskich piłkarzy
. Chwalimy się, że nie mamy kominów płacowych. A ja uważam, że w taki sposób nie robi się poważnej piłki. W Bayernie, Juventusie czy Barcelonie piłkarze, którzy robią różnicę, zarabiają zdecydowanie więcej i to normalne - mówi Boniek.
Przypomnijmy, że rozgrywki Ekstraklasy zostały wznowione po blisko trzech miesiącach
w ostatni weekend maja.
Zgodnie z planem przygotowanym przez rząd i PZPN 19 czerwca na trybunach będą mogli pojawić się kibice. Zajęte będzie mogło być maksymalnie 25% pojemności stadionu. 

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA