Izba Pracy Sądu Najwyższego potwierdziła wygaszenie mandatu Mariusza Kamińskiego

Dziś po godzinie 11:00

uznała ważność postanowienia marszałka Sejmu o

Tym samym nie uwzględniła odwołania Mariusza Kamińskiego.

Odczytujący orzeczenia sędzia Sądu Najwyższego Bohdan Bieniek stwierdził, że izba nie ma kompetencji do "weryfikowania prawidłowości wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego":

- Wygaśnięcie mandatu posła

, co marszałek Sejmu stwierdza jedynie w drodze deklaratywnego postanowienia - przekazał.

- Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie ma statusu niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy, a zatem jej wypowiedzi nie są aktami stosowania prawa w rozumieniu artykułu 45 ust. 1 konstytucji RP - dodał.

Warto przypomnieć, że sprawą odwołania drugiego z polityków Macieja Wąsika zajęła się w ubiegłym tygodniu Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Sprawa została do niej przekazana na podstawie jednoosobowej decyzji członka składu orzekającego z Izby Pracy. Sprawa Kamińskiego nie została przekazana, ponieważ zajmował się nią inny skład orzekający.

Doszło do

. Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska uważa, że jedyną uprawnioną do orzekania jest

. Z tym nie zgadza się prezes Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Piotr Prusinowski.

Zobacz też: