Logo
  • DONALD
  • ŁAWROW NAGLE ZMIENIA NARRACJĘ I MÓWI, ŻE ROSJI CHODZI WŁAŚCIWIE GŁÓWNIE O DONBAS

Ławrow nagle zmienia narrację i mówi, że Rosji chodzi właściwie głównie o Donbas

31.05.2022, 15:45
fot. kremlin.ru
24 lutego nad ranem
Władimir Putin
w wystąpieniu telewizyjnym poinformował, że wydał rozkaz przeprowadzenia
specjalnej operacji
wojskowej w Donbasie, której celem jest
"demilitaryzacja i denazyfikacja Ukrainy".
- W związku z prośbami podjąłem decyzję o przeprowadzeniu specjalnej operacji wojskowej.
Jej celem jest obrona ludzi, którzy w ciągu ośmiu lat byli ofiarą prześladowań, ludobójstwa ze strony reżimu kijowskiego. W tym celu będziemy dążyć do demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy - oznajmił.
- Dzisiejsze wydarzenia związane są z obroną samej Rosji przeciwko tym, którzy wzięli Ukrainę za zakładnika i próbują wykorzystać ją przeciwko naszemu krajowi i narodowi. Okupacja terytoriów ukraińskich nie wchodzi w nasze plany. Jestem przekonany, że oddani swojej ojczyźnie żołnierze i oficerowie sił zbrojnych Rosji profesjonalnie i mężnie spełnią swój obowiązek. Nie mam wątpliwości, że wszystkie szczeble władzy będą działać płynnie i skutecznie - oświadczył.
Pisaliśmy o tym tutaj:
Okazuje się, że z czasem
Rosja zmieniła swoje plany i zapędy wobec operacji w Ukrainie.
Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow podczas wywiadu dla francuskiej telewizji TF1 stwierdził, że Rosji chodzi
jedynie o wyzwolenie Donbasu.
Stwierdził, że mieszkańcy pozostałych terytoriów "muszą sami zdecydować, w jakich warunkach będą dalej żyć: w tych stworzonym przez prezydenta (Zełenskiego) z zakazem rosyjskiej edukacji, bez dostępu do rosyjskich mediów i kultury, a także zakazem używania języka rosyjskiego w życiu codziennym. Do nich jego zdaniem będzie należeć decyzja czy będą mogli wychowywać swoje dzieci tak, jak chcą, a nie jak Zełenski i jego ekipa".
Celem ma być
"wypchnięcie armii ukraińskiej i batalionów z obwodów donieckiego i ługańskiego".
Rosyjski polityk stwierdził także, że Francja bierze udział „w podżeganiu do ukraińskiego nacjonalizmu i neonazizmu”.
Słowa te skomentował krytyk Kremla, były minister obrony samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Igor Girkin:
- Cóż, jeśli ktoś uważa, że wzięte "półtora wsi" w miesiącu "drugiego etapu specjalnej operacji wojskowej" naprawdę przybliżyło Federację Rosyjską do "honorowego pokoju", to - ośmielam się zapewnić - na froncie takich iluzorycznych nadziei nie podziela się ani jedna uczciwa i kompetentna osoba. Na froncie istnieje dotkliwy brak sił i środków do osiągnięcia nawet tych taktycznych sukcesów, które faktycznie zostały osiągnięte przy dużym rozlewu krwi - stwierdził.

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA