Posłanka Matysiak tłumaczy, że nie wie, czemu głosowała przeciwko kwocie wolnej, bo klub tak głosował

z Partii Razem była wczoraj gościnią Roberta Mazurka w RMF FM. W programie

poruszono tematy kredytów mieszkaniowych czy postulatu o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych, ale największą uwagę skupiła

Mazurek zapytał, dlaczego Lewica głosowała przeciwko przyjętej ustawie o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, która zakłada, że od 1 lipca 2022 roku stawka podatku PIT spadnie z 17 proc. na 12 proc. Kwota wolna pozostanie na poziomie 30 tysięcy zł, a próg podatkowy na poziomie 120 tysięcy zł. 

Na początku posłanka stwierdziła, że głosowanie w tej sprawie odbyło się dawno temu. Kiedy dziennikarz przypomniał, że to nieprawda, ponieważ głosowali zaledwie 6 dni temu, uznała, że "głosowali przeciwko całemu temu projektowi, bo

".

- Z rozwiązaniami, które wprowadzają bardzo dużo zamieszania - dodała.

Dopytana, które konkretnie rozwiązania ma na myśli, podkreśliła, że chodzi jej "o rozwiązania, które

". 

- Pani poseł, pani osobiście głosowała za tym, żeby

. PiS się uparł i daje tym matkom

. Pani była przeciwko, dlaczego? - dociekał Mazurek.

Matysiak przyznała, że

.

- Uznaliśmy, że nie będziemy popierali tych rozwiązań, ponieważ wprowadzają duże zamieszanie - powtórzyła się gościni radia.

Dziennikarz nie dał za wygraną i zadał ponownie to samo pytanie. 

-

, bo mieliśmy rozmawiać o mieszkaniach - odpowiedziała.