Logo
  • DONALD
  • GRZEGORZ BRAUN UKARANY ZA GROŹBY POD ADRESEM MINISTRA NIEDZIELSKIEGO

Grzegorz Braun ukarany za groźby pod adresem ministra Niedzielskiego

17.09.2021, 08:15
Wczoraj
Adam Niedzielski
zabrał głos w Sejmie w sprawie
sytuacji w sektorze ochrony zdrowia
. Polityk mówił o protestach medyków, ale także o tym, w jaki sposób w tym obszarze w poprzednich kadencjach zarządzała opozycja. Podkreślał, jak wiele Prawo i Sprawiedliwość zrobiło, by polepszyć jakość ochrony zdrowia w Polsce.
Do tych słów postanowił odnieść się
polityk Konfederacji Grzegorz Braun,
który skrytykował działania ministra Niedzielskiego, a na koniec swojego wystąpienia pogroził mu, że
"będzie wisiał"
.
W związku z tym wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska ogłosiła przerwę i zapowiedziała, że
sprawą Brauna zajmie się Prezydium Sejmu
:
Dziś wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty przekazał, że Braun został
ukarany najwyższą możliwą karą
:
- Prezydium Sejmu jednogłośnie zdecydowało o najwyższej możliwej karze finansowej dla posła Grzegorza Brauna za jego poranną wypowiedź pod adresem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego - powiedział.
- Po drugie, jednomyślne poseł Grzegorz Braun został ukarany najwyższą karą:
6 miesięcy obniżenia uposażenia o 50 procent i 6 miesięcy (odebrania) 100 procent diety poselskiej
. Nie ma już większych finansowych kar za tego typu przewinienia - dodał wicemarszałek.
Według dziennikarza serwisu PolastNews.pl Braun straci około
62 tysięcy złotych
:
Konfederacja wczoraj przez cały dzień nie chciała odnieść się do słów swojego polityka. Dopiero wieczorem
Janusz Korwin-Mikke
pojawił się w programie
Debata Dnia
na antenie Polsat News. Polityk stwierdził, że Braun nie groził ministrowi, tylko przepowiedział jego losy:
- Kolega Braun nikomu niczym nie groził, on ostrzegał. Są w tej chwili ludzie, którzy robią już zamachy na "szczepiarzy", którzy pod przymusem chcą ludzi szczepić i w związku z tym
kolega Braun przewiduje, że jeśli pan Niedzielski zrobi jeszcze ze dwa lockdowny, to ludzie mogą nie wytrzymać i go powiesić
, ale na to jest mała szansa. [...]  On nie powiedział, że "ja pana powieszę", on przepowiedział smutny los, że go ludzie powieszą. Jeżeli ja mówię sierotce Marysi, żeby sama nie szła do lasu, bo zostanie zgwałcona, to ja jej grożę? Nie - ja ją ostrzegam - powiedział Janusz Korwin-Mikke.
Na słowa Korwina-Mikke zareagowała prowadząca program Agnieszka Gozdyra i przerwała go:
- Nie będę dopuszczała do mówienia o powieszeniu ministra w tym programie. Było tak, chcę państwu to wyjaśnić - przez cały dzień prosiliśmy o komentarz posłów Konfederacji, którzy zapadli się pod ziemię i w środku dnia zrobili naradę co w ogóle począć z tym śmierdzącym jajkiem, bo inaczej tego nie nazwę. I nie było komentarza ze strony posłów pana partii i pan dopiero, panie prezesie, zgodził się wystąpić w programie. Ale nie po to, żeby mówił pan o wieszaniu ministra. Z całym szacunkiem dla pana, nie pozwolę na to - powiedziała.
Z kolei dziś głos w sprawie zabrał
Robert Winnicki
, który odciął się od słów Brauna, twierdząc że nie jest to stanowisko Konfederacji:
-
To nie jest stanowisko Konfederacji i nie będę tego komentował
- powiedział.


Zobacz też:
 
 

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA