Włodzimierz Czarzasty, lider SLD, deklaruje utrzymanie zasiłków wprowadzonych przez PiS.
Jeśli ktoś mówi, że złe jest obniżenie o 95 proc. liczby nie dojadających dzieci, jest głupi
- podsumował w TOK FM krytykę programu przysługującego na drugie i każde następne dziecko.
Szef SLD chce też zwiększenia pensji, emerytur i innych dodatków. Uważa, że można obniżyć wydatki na wojsko:
Tylko siedem spośród krajów UE bez przerwy płaci na ten cel 2 proc. swojego budżetu.
Czy tego nie można renegocjować?
To jest 40 mld rocznie
.