Raport: produkty z Temu i Shein dla oszczędności często są zrobione z niebezpiecznych substancji

Ponad połowa produktów zakupionych na

i

, które zostały uwzględnione w najnowszym raporcie Federacji Konsumentów, zawierała

, uznawane za

i

. Mimo że przedmioty dostępne na azjatyckich platformach zachęcają niskimi cenami, często są one szkodliwe dla zdrowia.

Badaniu poddano 16 sztuk ubrań i bielizny. Aż 10 spośród tych produktów zawierało metale ciężkie, takie jak

,

,

,

,

i

. Ponadto ich stężenia przekraczały dopuszczalne limity.

Okazało się, że problemem są często metalowe elementy ubrań sprzedawanych na azjatyckich platformach. W

, który służył jako ramiączko w bluzce damskiej, stwierdzono podwyższoną zawartość niklu. Przyjrzano się również

. W ich przypadku wykryto obecność chromu, niklu i ołowiu. Metale te wystąpiły również w

.

W analizie uwzględniono także

. 2 z 6 badanych par obuwia zawierały podwyższony poziom

. Dodatkowo Federacja Konsumentów przyjrzała się

. W 2 z 5 badanych sztuk

wykryto podwyższone poziomy

,

i

, natomiast w wieczorowej torebce stwierdzono podwyższony poziom

i

.

Jacek Finster, kierownik Laboratorium Nawozów i Wyrobów Chemicznych, należącego do Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji, zauważył, że elementy wyrobów, w których została wykryta obecność metali ciężkich, mają bezpośredni kontakt z ciałem. Jego uwagi zostały zacytowane w raporcie Federacji Konsumentów.

"W połączeniu z kwaśnym środowiskiem skóry i potu

" - zaznaczył mężczyzna. - "U niektórych osób kontakt z przedmiotami zawierającymi

" - dodał Finster.

Ekspert zwrócił również uwagę na to, że w badanych produktach wykryto

. Finster zaznaczył, że bezpieczna dawka tego pierwiastka nie istnieje. Mężczyzna podkreślił, że jest on toksyczny dla wszystkich narządów oraz

.

Finster zaznaczył, że szczególnie niebezpieczne jest też oddziaływanie

. Ten pierwiastek może wywoływać zmiany w materiale genetycznym komórek i

. Właściwości kancerogenne wykazuje również

.

jest natomiast jednym z najczęstszych alergenów.

Raport opublikowany przez Federację Konsumentów został skomentowany przez Shein. Przedsiębiorstwo wydało oświadczenie, że

oraz polityk zgodnych z europejskimi i międzynarodowymi standardami".

Shein wyraziło opinię, że z podobnymi problemami mierzą się wszystkie duże platformy internetowe, a "identyczne produkty jak te wskazane przez Federację Konsumentów są obecnie dostępne dla polskich konsumentów również na innych dużych, krajowych platformach sprzedażowych, niezwiązanych z Azją". Mimo tego artykuły wskazane przez Federację Konsumentów zostały już usunięte z tego serwisu.

Platforma sprzedażowa podkreśliła również, że w ubiegłym roku udało jej się przeprowadzić ponad 2 mln testów bezpieczeństwa produktów, co wiązało się z dużymi kosztami. Shein przekazało, że w 2025 roku planowane jest zainwestowanie dodatkowych 15 mln dolarów w systemy testowania, aby zadbać o bezpieczeństwo konsumentów.

Zobacz też:

OŚWIADCZENIE SHEIN W SPRAWIE TESTÓW WYKONANYCH PRZEZ FEDERACJĘ KONSUMENTÓW

Bezpieczeństwo polskich konsumentów oraz zapewnienie im możliwości dokonywania zakupów w duchu pełnego zaufania do oferowanych produktów stanowi dla nas najwyższy priorytet. Wszyscy dostawcy SHEIN są zobowiązani do przestrzegania rygorystycznych zasad kontroli bezpieczeństwa oraz polityk zgodnych z europejskimi i międzynarodowymi standardami. Współpracujemy ściśle z wiodącymi niezależnymi jednostkami testującymi w celu weryfikacji zgodności. Tylko w 2024 roku przeprowadziliśmy ponad 2 miliony testów bezpieczeństwa produktów, a w bieżącym roku planujemy zainwestować dodatkowo 15 milionów USD w dalsze wzmocnienie naszych systemów testowania i zgodności.

Wszelkie zarzuty dotyczące niezgodności traktujemy z najwyższą uwagą. Po otrzymaniu informacji o wynikach badań opublikowanych przez Federację Konsumentów, niezwłocznie usunęliśmy wskazane produkty – jak również wszystkie podobne artykuły – z globalnej oferty sprzedażowej, zgodnie z naszymi procedurami bezpieczeństwa opartymi na zasadzie szczególnej ostrożności. Cztery z pięciu wskazanych produktów pochodziły od zewnętrznych sprzedawców działających na platformie SHEIN Marketplace. Piąty to kostium kąpielowy marki SHEIN posiadający zapięcie w formie łańcuszka, w którym – według raportu – miał znajdować się składnik niespełniający norm.

Uważamy, że przedstawianie kwestii bezpieczeństwa produktów jako problemu dotyczącego wyłącznie azjatyckich platform jest mylące i niekonstruktywne. Jest to wyzwanie o charakterze branżowym, z którym mierzą się wszystkie duże platformy internetowe. Skuteczne przeciwdziałanie wymaga współpracy oraz wspólnej odpowiedzialności w całym sektorze. Co więcej, identyczne produkty jak te wskazane przez Federację Konsumentów są obecnie dostępne dla polskich konsumentów również na innych dużych, krajowych platformach sprzedażowych, niezwiązanych z Azją.

SHEIN pozostaje w pełni zaangażowany w podnoszenie poziomu bezpieczeństwa produktów dla polskich konsumentów oraz klientów na całym świecie. Nasze ciągłe inwestycje w testy i zgodność produktów są dowodem realizacji tego zobowiązania. Apelujemy do Federacji Konsumentów o współpracę ze wszystkimi interesariuszami branżowymi w sposób konstruktywny i ponad podziałami, aby wspólnie zadbać o to, by zakupy online w Polsce były bezpieczne oraz budziły zaufanie.