Czechy luzują kwarantannę: otwarte sklepy, można uprawiać sport

W poniedziałek czeski rząd zapowiedział, że stopniowo zacznie znosić część restrykcji wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa. Jak podkreślał minister zdrowia, wygląda na to, że od kilku dni sytuacja epidemiczna stabilizuje się, a przyrosty zakażonych osób są niewielkie. Doszło do tzw. spłaszczenia krzywej wzrostu zachorowań. 

W czwartek otworzyć mają się s

. Kolejne mają być markety budowlane. Minister zdrowia apelował jednak o rozwagę i

. Klienci przed wejściem będą mieli sprawdzaną temperaturę. 

Od dziś Czesi mogą już też

, zachowując odstęp dwóch metrów. Mogą biegać i jeździć na rowerach, również w lasach. 

Po świętach rząd planuje natomiast zezwolić Czechom na

, będzie można wyjechać w celach biznesowych czy zdrowotnych. Po powrocie jednak każdy będzie musiał przejść 14-dniową kwarantannę. 

Wciąż obowiązuje konieczność

w miejscach publicznych. Za wyjście z domu bez maseczek można dostać nawet 1600 złotych mandatu. 

- Obostrzenia nie mogą trwać pół roku czy rok. Nie jesteśmy w stanie wytrzymać kolejnych miesięcy w ciasnych warunkach  kwarantanny. Z drugiej strony musimy kontynuować kwarantannę, ale w sposób inteligentny - tłumaczył minister zdrowia

. 

Stopniowe znoszenie ograniczeń zapowiada także

. Kanclerz

zapowiedział, że od 14 kwietnia część sklepów będzie mogła wznowić działalność. Od początku maja mają otworzyć się galerie handlowe i punkty usługowe. Częściowy zakaz opuszczania domu ma obowiązywać póki co do końca kwietnia. 

Przed zbyt szybkim rozluźnieniem restrykcji przestrzega

choć podkreśla, że nie ma uniwersalnych rekomendacji dotyczących znoszenia restrykcji 

- Jedną z najważniejszych rzeczy jest to, by nie rezygnować ze środków zbyt wcześnie, żeby uniknąć ponownego nawrotu - mówił rzecznik WHO

podczas dzisiejszego briefingu prasowego.