Universal Pictures zlitowało się i nie będzie robić więcej "Szybkich i wściekłych", 11. część będzie ostatnia

Studio

postanowiło

. Oznacza to, że poza

, który obecnie jest w postprodukcji, powstaną jeszcze 2 filmy.

Jak donosi serwis Deadline, seria

w ciągu niespełna 20 lat wyrosła na

. Franczyza zarobiła do tej pory

, przebijając między innymi

.

Studio przygotowuje się obecnie do premiery 9. odsłony serii. FIlm pod tytułem

ma trafić do kin pod koniec maja 2021 roku i przyciągnąć nowych fanów niespodziewaną obsadą, w której obok

 pojawią się

,

i

.

Choć

cieszą się niesłabnącym komercyjnym sukcesem, studio myśli już o zakończeniu sagi. Ostatnie dwie części zostaną wyreżyserowane przez

, który odpowiadał za 3., 4., 5. 6. I 9. odsłonę serii. Deadline przewiduje, że w filmach numer 10 i 11 zobaczyć będzie można Diesela oraz postaci odgrywane przez

i

.

Serwis podkreśla, że koniec głównej serii nie musi oznaczać śmierci całej franczyzy. Studio ma ponoć plany

w postaci filmów i seriali telewizyjnych.

Zobacz też: