Logo
  • DONALD
  • ARTYSTKA I INFLUENCERKA POKAZAŁA SWOJEGO STALKERA, KTÓRY WCIĄŻ JĄ NACHODZI

Artystka i influencerka pokazała swojego stalkera, który wciąż ją nachodzi

17.05.2025, 15:45
Fot.: aria.martelle - TikTok
Polsko-amerykańska influencerka
Aria Martelle
, znana m.in. z serialu
Waksy
,
podzieliła się z widzami informacją o tym, że przez półtora roku była ofiarą stalkingu. Tydzień temu kobieta udostępniła na swoich mediach społecznościowych nagranie zrobione chwilę po tym, jak
mężczyzna napadł ją w jednym ze sklepów Żabka
. Wczoraj ukazał się kolejny filmik, na którym widać, że stalker przychodził do celebrytki z kwiatami.
Z pierwszego filmiku wynika, że incydent, do którego doszło Żabce, nie był pierwszym spotkaniem pomiędzy Martelle a jej stalkerem. Z treści nagrania wynika, że mężczyzna cierpi na
schizofrenię paranoidalną
oraz utrzymuje, że
zakochał się w celebrytce
. Filmik został nagrany miesiąc przed rozprawą sądową, jednak już
po wydaniu zakazu zbliżania się do kobiety
.
"Po półtorej roku nękania i grożenia mój stalker zaatakował mnie w sklepie rok temu" - napisała celebrytka na swoim profilu na TikToku. - "Obiecałam Wam, że dam Wam znać jak sytuacja, prawie dwa lata zajelo mi aby sie zebrać do nagrania filmu" - dodała.
Kolejne nagranie zostało zrealizowane jeszcze przed wydarzeniem, do którego doszło w sklepie. Widać na nim, że któregoś dnia
stalker przyszedł do Martelle z bukietem róż
, aby przeprosić ją za śledzenie jej. Z wypowiedzi mężczyzny wynika, że na co dzień mieszka on w
Wołominie
, ale pojechał do Warszawy, aby spotkać się z influencerką. Celebrytka przypomniała mu jednak, że
wcześniej życzył jej gw*łtu
i sprawiał, że czuła się zagrożona.
- Ale ja nie chcę żadnych przeprosin, ja nie chcę żadnego kontaktu. Nie chcę, żeby pan w ogóle jeździł, próbował mnie znaleźć, namierzać mojego miejsca zamieszkania - tłumaczyła mu kobieta.
- Jak to sobie panie wyobrażają? Żebym tylko zamykał się sam w sobie, ze swoimi uczuciami i nie starał się nic zrealizować? - spytał stalker Arii Martelle.
- Myśli pan, że ja będę z panem w związku? - zapytała celebrytka.
- Mam w sobie nadzieję cały czas na to - odparł mężczyzna. -
Jak się pojawia pragnienie, czy marzenie, czy po prostu uczucie, to co wyznacza normę?
- zapytał. - Nie proszę pani o wycofanie zarzutów, proszę tylko o wybaczenie i o danie mi szansy - zaapelował mężczyzna.
Choć wydarzenia, które zostały przedstawione na nagraniu, miały miejsce mniej więcej rok temu, to Aria Martelle utrzymuje, że
posiadanie stalkera było "jedną z najbardziej strasznych sytuacji", jaka ją kiedykolwiek spotkała
. Aby wyjaśnić kontekst sprawy, celebrytka opublikowała na TikToku kolejną rolkę. Bardziej szczegółowych informacji można natomiast dowiedzieć się za pośrednictwem platformy YouTube.
- Wszystko zaczęło się trzy lata temu, gdy przeprowadziłam się z Krakowa do Warszawy.
Pewne konto zaczęło bardzo intensywnie komentować moje filmy na YouTube
. Z początku komentarze były miłe i normalne, ale z czasem zaczęły robić się naprawdę niepokojące - opisała celebrytka.
W dalszej części filmiku Aria Martelle przekazała, że mężczyzna nękał ją, wysyłając jej
dziesiątki wiadomości dziennie
za pośrednictwem Instagrama. Część z nich miała przemocowy oraz s*ksualny charakter. Wśród tych wiadomości były m.in.
pogróżki dotyczące gw*łtu
oraz
napaści fizycznej o innym charakterze
.
- Dowiedziałam się, że ma 50 lat i jest z okolic Wołomina i jest ekshibicjonistą, który chwalił się, że obnaża się przed licealistkami w oknie i twierdzi, że one tego chcą - opisała incluencerka. -
Pisał też, że pobił starszą kobietę i już wcześniej miał problemy z prawem
- dodała.
Kobieta powiedziała też widzom, w jaki sposób jej
stalker pozyskał dokładną informację na temat jej miejsca zamieszkania
. Okazało się, że doszedł do tego na podstawie jednego z materiałów z jej mediów społecznościowych. Krótko po tym, jak mężczyzna pierwszy raz przyszedł się z nią spotkać,
kobieta się przeprowadziła do innego miejsca
. Zgłosiła też sprawę na policję, jednak jej zdaniem zdarzenie to nie zostało potraktowane wystarczająco poważnie.
- Niestety popełniłam pewien błąd, ponieważ dodałam instastory widoku z mojego okna. Nie było dosłownie widać, gdzie mieszkam, ale jeżeli ktoś chciał zrobić wysiłek, tak jak mój stalker, i się nagimnastykować i śledzić mnie w tym miejscu, no to pewnie wkrótce by się dowiedział, gdzie mieszkam, i tak też niestety się stało - relacjonowała Aria Martelle.
Pod koniec nagrania kobieta podzieliła się ze swoimi odbiorcami informacją o tym, że jej
stalker został już zamknięty w szpitalu psychiatrycznym
. Mimo to co kilka miesięcy jest on poddawany badaniom, aby ocenić, czy jest już gotowy do opuszczenia placówki. Jeżeli mężczyzna wyjdzie już na wolność, influencerka dowie się o tym dopiero po fakcie.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »

Źródła:

1. https://www.tiktok.com/@aria.martelle/video/7502403861081083158?is_from_webapp=1&sender_device=pchttps://www.tiktok.com/@aria.martelle/video/7502403861081083158?is_from_webapp=1&sender_device=pc
2. https://www.tiktok.com/@aria.martelle/video/7505067073899400470?is_from_webapp=1&sender_device=pchttps://www.tiktok.com/@aria.martelle/video/7505067073899400470?is_from_webapp=1&sender_device=pc
Pokaż więcej (11)
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA