Logo
  • DONALD
  • POLICJA POKAZUJE NAGRANIE PRZESTĘPSTWA Z LIPCA, A PROKURATURA TŁUMACZY, DLACZEGO POKAZANO JE DOPIERO W GRUDNIU

Policja pokazuje nagranie przestępstwa z lipca, a prokuratura tłumaczy, dlaczego pokazano je dopiero w grudniu

08.12.2023, 15:05
Dziś
policja udostępniła nagranie
, na którym widać jak mężczyzna próbuje
wepchnąć dwie osoby pod nadjeżdżający pociąg
na peronie stacji metra Dworzec Gdański w Warszawie. Do sytuacji miało dojść pod koniec
lipca
. Na nagraniu można zobaczyć, jak mężczyzna przechodzi obok kobiety i mężczyzny i nagle próbuje ich popchnąć w stronę nadjeżdżającego pociągu:
- Sytuacja miała miejsce pod koniec lipca, natomiast kilka dni później osoby poszkodowane zgłosiły się w tej sprawie. Do tego momentu policja prowadziła czynności - przekazał zespół prasowy Komendy Stołecznej Policji.
Nagranie zostało opublikowane na polecenie prokuratury. Policja podaje, że "to jedyny ślad wizerunkowy" napastnika. Służby zaapelowały o kontakt osoby, które rozpoznają napastnika:
- Każdy sygnał w tym przypadku będzie powtórnie sprawdzony i zweryfikowany. Każdy, kto rozpoznaje widocznego na zdjęciach mężczyznę, proszony jest o kontakt telefoniczny lub osobisty - informuje policja.
"Informacje na temat osoby, powołując się na numer sprawy KRP-PZ-3703/23, 4314-6.Ds.1454.2023.III można przekazać dzwoniąc na numer 4772 391 13, numer alarmowy 112 albo w formie elektronicznej pisząc na adres: [email protected]" - przekazano w komunikacie.
Pojawiło się wiele zapytań, dlaczego policja udostępniła nagranie z wizerunkiem napastnika
dopiero po kilku miesiącach
od zdarzenia. Głos w sprawie zabrała
prokuratura
, która wyjaśniła, że wizerunek napastnika publikuje się dopiero
po wyczerpaniu możliwych technik operacyjnych i działań śledczych:
- W pierwszej kolejności wykonuje się czynności operacyjne i dochodzeniowo-śledcze, które pozwolą ustalić tożsamość sprawcy. W przypadku niepowodzenia publikuje się wizerunek w celu publicznego rozpowszechnienia, co może przyczynić się do ustalenia sprawcy.  Wszystkie drogi zostały wyczerpane. Czynności procesowe i poza procesowo-operacyjne nie pozwoliły na ustalenie tożsamości mężczyzny. Dlatego podjęto decyzję o publikacji wizerunku - zaznacza prokurator rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna. 
Zobacz też:

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA