
Fot. Facebook @Richard Glück / X @Hody_MH11
Słowacki portal
SME
ustalił, że
Richard Glück
, poseł partii rządzącej Smer, był w Moskwie na gali 20-lecia propagandowej rosyjskiej stacji Russia Today, podczas której przemawiał Władimir Putin. Uroczystość miała miejsce
17 października
w Teatrze Bolszoj
w Moskwie
. Doniesienia portalu SME, że wyjazd nie był podróżą służbowa posła potwierdził szef komisji spraw zagranicznych parlamentu
Martin Kiery
, który podpisuje posłom delegacje.
Słowacki portal zwrócił się z zapytaniem o tą sprawę do Richarda Glücka, który nie odpowiedział portalowi, na czyje zaproszenie poleciał do Rosji. Udzielił natomiast wywiadu telewizji Russia Today, w którym
skrytykował
słowackie media za "jednostronne relacjonowanie wydarzeń" oraz chwalił stację, zaznaczając, że prezentuje "
różnorodne perspektywy i opinie
".
Wczoraj poseł opublikował na Facebooku wpis, w którym odnosi się do ostatnich wydarzeń. Stwierdził w nim, że "
w interesie Słowacji leży prowadzenie dialogu z Rosjanami
", a podczas konferencji w Moskwie odbył również spotkania z partnerami z Serbii i UE. Poinformował, że udało mu się porozmawiać z Errolem Muskiem, ojcem Elona Muska. W udostepnionym materiale zaznaczył, że aktualnie cała Unia Europejska stoi przed zagrożeniem związanym z wolnością słowa.
"Podstawowy problem na Słowacji, ale i całej UE, dostrzegam również w obszarze wolności słowa,
która jest coraz bardziej zagrożona
" - czytamy.
Do opublikowanego wpisu dołączył zdjęcie z obecnym na wydarzeniu
Stevenem Seagalem
, amerykańskim aktorem, który posiada również obywatelstwo rosyjskie i zaanagażowany jest w tamtejszą politykę. Poseł nazwał go "
miłym dżentelmenem
".