Rząd chciał kupić dom Skłodowskiej-Curie we Francji, ale ubiegła go Dominika Kulczyk

Fundacja zarządzana przez

poinformowała o zakupie podparyskiego domu

. W zabytkowej rezydencji ma powstać

czyli "miejsce spotkań i pracy wyjątkowych kobiet z całej Europy". 

Dom  Piotra i Marii Curie-Skłodowskiej znajduje się w

około 15 km od Wersalu. Ma 120 metrów, przynależy do niego także ogród o powierzchni ponad 900 metrów. Został wystawiony na sprzedaż w zeszłym roku za 790 tysięcy euro. Premier

zadeklarował wówczas, że zlecił działania zmierzające do zakupu domu, ponieważ jest on częścią polskiej historii. 

Wygląda na to, że plany premiera się nie powiodły. Dom został zakupiony przez

.

"Maria Skłodowska-Curie udowodniła swoim życiem, że ograniczenia nie istnieją. Pokazała, że kobiety mogą być liderkami w najtrudniejszych dziedzinach nauki. Mogą wskazywać kierunki, którymi przez dekady podążać będzie świat. Stała się symbolem kobiecej siły i zwiastunem wielkiej zmiany. 

. To właśnie dlatego zdecydowałam się kupić dom pod Paryżem, w którym pracowała i który tyle dla niej znaczył. Dom Marii Skłodowskiej-Curie to własność całej ludzkości. Chciałabym, żeby to miejsce znów tętniło życiem, służąc europejskiej nauce i kulturze" - pisze Kulczyk na Facebooku. 

"Stworzymy w nim

. Naturalne miejsce spotkań kobiet, które swoją działalnością, tak jak Maria, przekraczają wszelkie znane nam bariery. Zaczynamy wielki remont domu, żeby przywrócić mu świetność. Trzymajcie kciuki!".