
fot. X @KrzysztofPaszyk, @Kpelczynska / East News
Wczoraj kandydatka Lewicy
Magdalena Biejat
poinformowała, że
przekazuje swoje poparcie Rafałowi Trzaskowskiemu
. Zachęcała swoich wyborców do oddania głosu na niego. Biejat podkreśliła, że odbyła dobrą rozmowę z kandydatem KO na prezydenta i
zobowiązał się on do współpracy z Lewicą
, chociażby w kwestii budownictwa społecznego.
Niedługo później Trzaskowski opublikował wpis, w którym złożył szereg obietnic wyborczych, o których wspominała kandydatka Lewicy w swojej kampanii wyborczej. Zapowiedział m.in.
poparcie dla programu budownictwa społecznego Lewicy
. Dodał też, że
czas dopłat do kredytów się skończył
:
Do obietnic Trzaskowskiego odniosła się już
minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska
. Polityczka wyraziła swoje
zadowolenie z deklaracji Trzaskowskiego
dotyczącej zakończenia dopłat do kredytów:
"
Dopłaty do kredytów wylądowały na politycznym cmentarzu
. I niech tam zostaną na wieki wieków amen. Najpierw zablokowaliśmy Polska 2050 dopłaty do kredytów w rządzie, teraz sprzeciwił się im Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski. Czas na gwóźdź do trumny: wycofanie projektu dopłat z rządowego obiegu raz i na zawsze" - napisała.
O jej słowa został dziś zapytany w TVP Info
minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk
:
-
Tu pani minister się mija z prawdą
. Rozwiązania dotyczące pomocy dla osób chcących kupić mieszkanie na własność są cały czas w dyspozycji rządu i trwają prace nad tymi rozwiązaniami. To jest wprowadzanie opinii publicznej w błąd - stwierdził.
Minister Pełczyńska nie pozostawiła słów swojego kolegi z rządu bez odpowiedzi:
"Długa i kręta jest dla niektórych droga do zrozumienia, że polityka dopłat do kredytów odeszła do lamusa. Sejm tej ustawy nie przyjmie, prezydent nie podpisze. Zadeklarował to wczoraj jednoznacznie Rafał Trzaskowski! Cel to tanie mieszkania na wynajem, a nie pompowanie kieszeni deweloperom. Na rozwój społecznego budownictwa potrzebujemy pieniędzy, które zostały zablokowane. Zamiast wiec tracić czas na wyciąganie trupa z szafy, warto skupić się na tym, aby środki te wreszcie trafiły na budowę tanich mieszkań w całej Polsce" - napisała.