Kościerzyna: kolejna w kraju ekipa ratowników medycznych jednocześnie odeszła z pracy

Kilka dni temu w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w

w ramach protestu wszyscy

zatrudnieni na kontrakcie, jednocześnie złożyli

. Mowa o 41 ratownikach.

W ten sposób chcieli oni wyrazić sprzeciw wobec braku reakcji szefostwa na postulaty zmiany warunków pracy i podwyżki.

Okazuje się, że ich działanie przyniosło skutki, ponieważ już następnego dnia dyrekcja stacji pogotowia w Gorzowie Wielkopolskim zaproponowała podwyżki stawki godzinowej do 55 złotych:

Podobną drogą postanowili pójść

. 17 ratowników medycznych zatrudnionych na podstawie umów cywilno-prawnych złożyło wypowiedzenia. O sytuacji poinformował Ogólnopolski Związek Zawodowy Ratowników Medycznych:

- W dniu 13 sierpnia ratownicy zatrudnieni w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie na umowach cywilno-prawnych złożyli wypowiedzenia. Łącznie 17 wypowiedzeń. Okres wypowiedzenia upływa w dniu 30 września i zapewne do tego czasu szpital ogłosi konkurs na udzielanie świadczeń przez ratowników.

. Jak wszędzie w Polsce, my również prosimy o nieskładanie ofert przez osoby wcześniej niezwiązane z kościerskim szpitalem. I po koleżeńsku, solidarnie nie składamy tam ofert ani nie przyjmujemy stamtąd ofert - informuje Ogólnopolski Związek Zawodowy Ratowników Medycznych.

Serwis kościerski.info chciał porozmawiać z prezes Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie Marzeną Mrozek. Kobieta jednak przebywa na urlopie. Marta Hess, pełnomocnik ds. marketingu przekazała jednak, że trwają negocjacje z ratownikami:

- Pani prezes przebywa obecnie na urlopie. Osobą decyzyjną w tej sytuacji jest wiceprezes zarządu. Mogę jedynie powiedzieć, że nadal

i mamy nadzieję, że zakończą się one dobrymi rozwiązaniami - powiedziała Marta Hess.

Zobacz też: