COP26: nieoczekiwanie USA i Chiny porozumiały się, że na serio wezmą się za ograniczanie emisji

Stany Zjednoczone i Chiny wydały wczoraj

w Glasgow organizowanej przez ONZ. Oba państwa emitują najwięcej gazów cieplarnianych na świecie. 

W oświadczeniu USA i Chiny zobowiązały się

oraz zwiększenia wysiłków na rzecz powstrzymania wylesiania. Co ciekawe, Chiny nie podpisały wcześniejszej deklaracji ponad 100 państw, które zobowiązały się do ograniczenia emisji metanu do 2030 roku o 30% w stosunku do poziomu z 2020 roku.

- Musimy to zrobić znacznie szybciej w tym decydującym dziesięcioleciu - nie dlatego, że Chiny czy USA mówią, że musimy, ale dlatego, że nauka mówi, że musimy. Teraz, dzięki temu ogłoszeniu, osiągnęliśmy nowy etap - oświadczył

, reprezentant USA ds. klimatu.

Z kolei

, reprezentant Chin, wyjaśnił, że wzmocnią swoje cele redukcji emisji, aby osiągnąć cele porozumienia paryskiego, czyli utrzymania globalnego ocieplenia poniżej 2 st. C. 

Polska również złożyła kilka deklaracji podczas COP26. Jedną z nich

. Zobowiązaliśmy się także do wycofania silników spalinowych do 2035 roku: