Indie: ogrodzenia z ulami stały się naturalnym i nieszkodliwym sposobem na słonie

zaczęli odstraszać słonie za pomocą

. Pomysł stanowi humanitarną i zrównoważoną alternatywę dla dotychczasowych prób pozbycia się niechcianych gości.

Jak opisuje

,

od kilku lat stanowią coraz większy problem w Indiach. Szacuje się, że populacja słoni indyjskich w całym kraju wynosi około

, co stanowi

. Jako że ich naturalne środowisko nieustannie kurczy się za sprawą ludzkiej działalności, zwierzęta zmuszone są szukać pożywienia w nowych rejonach, takich jak pola uprawne.

Słoniowe eksploracje kończą się konfliktami z człowiekiem. Między 2014 a 2019 rokiem w wyniku takich konfrontacji

. W obawie o uprawy i własne bezpieczeństwo rolnicy zaczęli stosować radykalne i zabójcze środki odstraszające, takie jak

.

Od 2009 roku w Indiach coraz większą popularnością cieszy się jednak

. Pomysł został zaczerpnięty z

, gdzie organizacja

wprowadziła rozwiązanie polegające na naturalnym lęku, jaki słonie odczuwają przed żądliwymi owadami.

Wprowadzone w Indiach rozwiązanie polega na rozwieszeniu wydrążonych kawałków drewna na mocnych drutach w odległości 10 metrów od siebie. Kłody są pokryte

, który przyciąga pszczoły i tworzy wewnątrz prowizoryczne ule.

Ogrodzenie z ulami sprawia, że pszczoły zapylają rośliny dookoła i zwiększają zbiory rolników, a do tego produkują miód, który można sprzedać. Co najważniejsze,

. 

Z pszczelich ogrodzeń korzysta już 367 indyjskich rolników. Od 2015 roku

.

"Rolnicy, którzy wcześniej wściekali się na obecność słoni, teraz uważają je za przyjaciół" - mówi

ze stowarzyszenia

, odpowiedzialnego za propagowanie ogrodzeń z ulami w Indiach.

Zobacz też: