Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny nieprzytomny w szpitalu, został otruty toksynami

Czołowy

trafił dziś rano do

. Jak podała jego rzeczniczka

,

Trafił na oddział intensywnej terapii, jest

. 

Nawalny wczesnym rankiem wracał samolotem z Tomska do Moskwy. W trakcie lotu źle się poczuł i samolot wylądował w Omsku. Władze miasta potwierdziły, że opozycjonista został przywieziony karetką do jednego ze szpitali i "jest poddawany badaniom".

Według rzeczniczki Nawalnego

"Zakładamy, że Aleksiej został otruty czymś, co zostało dodane do herbaty.

Lekarze twierdzą, że toksyna przyjęta w gorącym napoju szybciej się wchłonęła.

" - napisała na Twitterze.

Przypomnijmy, że trucizną umieszczoną w herbacie został również otruty

, który zmarł ponad trzy tygodnie po zatruciu. W jego organizmie wykryto silnie radioaktywny i toksyczny izotop polonu. Z kolei Nawalny w zeszłym roku, gdy przebywał w areszcie, doznał

. Lekarze twierdzili wówczas, że mogła być ona skutkiem zatrucia. 

"Aleksiej jest nadal nieprzytomny, jest

. Policja została wezwana do szpitala na naszą prośbę" - podała Kira Jarmysz w najnowszym wpisie. 

Ostatnie kilka dni Nawalny spędził na Syberii. Jego współpracownicy twierdzą, że nie zauważyli nic niepokojącego. 

44-letni Aleksiej Nawalny to prawnik,

, autor popularnego bloga i dwóch kanałów na YouTube. Był kandydatem w wyborach prezydenckich. Poprzez założoną przez siebie

publikuje materiały na temat nadużyć korupcyjnych na wysokich szczeblach rosyjskich władz.

W ostatnich latach kilkukrotnie był aresztowany za organizację antykremlowskich protestów. Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że było to niezgodne z prawami człowieka i motywowane politycznie.