
fot. East News
Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi
 poinformowała dziś, że złożyła 
pozew przeciwko właścicielowi Elektrowni Bełchatów, 
należącej do Grupy Kapitałowej PGE.
Pozew trafił do Sądu Okręgowego w Łodzi i został oparty na przepisach ustawy Prawo ochrony środowiska.
Od właściciela Elektrowni Bełchatów fundacja 
domaga się zaprzestania spalania węgla brunatnego do 2035 r. lub redukcji emisji CO2 do zera.
Na działania podjęte przez fundację zezwalają przepisy ustawy Prawo ochrony środowiska, zgodnie z którymi organizacja ekologiczna może wystąpić z roszczeniem o zaprzestanie działalności powodującej szkodę w środowisku lub stan zagrożenia szkodą w środowisku.
To pierwszy tak pozew w Polsce.
- Pozew jest bezprecedensowy o tyle, że do tej pory 
nikt nie używał tej podstawy prawnej wobec tak dużej instalacji 
- powiedział prezes ClientEarth Marcin Stoczkiewicz.
- Nie jest naszą rolą, by wskazywać, jakie technologie zastosować - dodał Stoczkiewicz.
W pozwie organizacja przywołuje dane Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami, z których wynika, że emisja CO2 z Elektrowni Bełchatów w 2016 r. wyniosła ok. 35 mln ton. Z roku na rok emisja rośnie.
 W 2017 r. wyniosła ok. 37 mln ton, a w 2018 r. - ponad 38 mln ton, co odpowiada ok. 10 proc. całej emisji Polski.
Właściciel elektrowni wciąż nie przedstawił żadnego oficjalnego planu zmniejszenia wpływu elektrowni na klimat.
Jak poinformował PAP, Elektrownia Bełchatów czeka na oficjalną wiadomość o pozwie.
Elektrownia Bełchatów to największy tego typu obiekt w Polsce
. Łączna moc zainstalowana bloków na węgiel brunatny wynosi 5298 MW, a moc osiągalna 5472 MW. 
Produkuje ona około 20 proc. energii w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym
 i zużywa około 
40 mln ton węgla brunatnego 
rocznie.