Kalifornia pozywa koncerny paliwowe, chce odpowiedzialności za zmiany klimatyczne i specjalny fundusz ratunkowy

Stan Kalifornia złożył pozew cywilny w Sądzie Najwyższym w San Francisco

, oskarżając ich o oszukiwanie opinii publicznej w sprawie zagrożeń związanych z paliwami kopalnymi. Władze stanowe twierdzą, że w ten sposób koncerny tworzyły lub przyczyniały się do lokalnych katastrof klimatycznych.

W pozwie wymieniono ExxonMobil, Shell, BP, ConocoPhillips, Chevron i American Petroleum Institute. Kalifornia domaga się, żeby koncerny "pomogły w

związanych z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi w Kalifornii, od rosnącego poziomu mórz po susze i pożary, które zostały spotęgowane przez zmiany klimatyczne spowodowane przez człowieka".

Shell wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że spory sądowe nie pomogą w walce ze zmianami klimatu.

"Nie wierzymy, że sala sądowa jest właściwym miejscem do zajęcia się zmianami klimatycznymi, ale że inteligentna polityka rządu i działania wszystkich sektorów są właściwym sposobem na znalezienie rozwiązań i osiągnięcie postępu" - czytamy.

Z kolei zrzeszenie American Petroleum Institute chwali inicjatywy gigantów na rzecz klimatu. 

- Wyniki ostatnich dwóch dekad pokazują, że branża osiągnęła swój cel, jakim jest dostarczanie niedrogiej, niezawodnej amerykańskiej energii konsumentom w USA, przy jednoczesnym znacznym zmniejszeniu emisji i naszego wpływu na środowisko - powiedział starszy wiceprezes API Ryan Meyers.

Zobacz też: