Logo
  • DONALD
  • CBA: NIE KUPILIŚMY "SYSTEMU DO MASOWEJ INWIGILACJI POLAKÓW"

CBA: nie kupiliśmy "systemu do masowej inwigilacji Polaków"

04.09.2019, 17:20
fot. East News
[reklama]
Ze śledztwa reporterów programu 
Czarno na białym
 TVN24
 wynika, że
Centralne Biuro Antykorupcyjne jest w posiadaniu izraelskiego systemu do inwigilacji Pegasus,
który jest uznawany za jeden z najlepszych na świecie i praktycznie niewykrywalny.
Oprogramowanie miało zostać
kupione przez CBA za 34 mln złotych
. Według dziennikarzy 
Czarno na białym
 
25 mln z tej kwoty pochodziło z Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej
przekazanego CBA przez Ministerstwo Sprawiedliwości.
Jak informuje TVN24, Ministerstwo Finansów od dziewięciu miesięcy nie może rozstrzygnąć, czy Fundusz Sprawiedliwości miał prawo przekazać CBA 25 mln zł na zakup nowoczesnego systemu do inwigilacji.
Według byłego szefa CBA Pawła Wojtunika przyjęcie przez służbę pieniędzy od ministerstwa jest przestępstwem, ponieważ
"CBA może korzystać wyłącznie z dotacji budżetowej".
-
Mówi o tym wprost ustawa o służbie antykorupcyjnej
- podkreślił w rozmowie z TVN24.
Dziś do sprawy podczas konferencji prasowej w Świecku odniósł się premier
Mateusz Morawiecki
, który stwierdził enigmatycznie, że
"wszystko, co trzeba, będzie w stosownym czasie wyjaśnione".
Dziś wicepremier Jacek Sasin podczas rozmowy w programie Radia Zet stwierdził zaś, że
"jest przekonany, że polskie służby nielegalnie nie inwigilują nikogo".
Nikt nie zaprzecza jednak wprost temu, że CBA jest w posiadaniu Pegasusa.
- Ja nie wnikam w to, jak działają służby specjalne (...).
Ja bardzo się cieszę, że polskie służby dostają narzędzia do tego, żeby skutecznie walczyć z przestępcami, a nie tak jak w czasach rządów naszych poprzedników, gdzie 260 mld zł wypłynęło do oszustów
, złodziei i mafii, a służby były zadziwiająco bezradne w tej sprawie - mówił Sasin w Radiu Zet.
[reklama]
Wczoraj w
Kropce nad I
stwierdził z kolei, że
"jak obywatel postępuje uczciwie, nie popełnia przestępstw, nie ma się czego obawiać".
W związku ze sprawą CBA wydało oświadczenie, w którym również nie pada słowo Pegasus. CBA zapewnia tylko, że "nie zakupiło systemu masowej inwigilacji Polaków":
"W związku z doniesieniami mediów informujemy, że
Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadzi swoje działania w oparciu o przepisy polskiego prawa.
Kontrola operacyjna jest prowadzona w uzasadnionych i opisanych prawem przypadkach, po uzyskaniu zgody Prokuratura Generalnego i wydaniu postanowienia przez sąd. CBA nie zakupiło żadnego "systemu masowej inwigilacji Polaków. Pojawiające się w tej sprawie opinie i komentarze są insynuacjami i nie mają poparcia w faktach" - napisano. 

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA